W Warszawie odbył się Narodowy Kongres Rodzin

Dzieci są najlepszą z możliwych inwestycji – mówiła wicepremier Beata Szydło podczas Narodowego Kongresu Rodzin w Warszawie. Kongres odbył się 21 marca z okazji obchodzonego 24 marca Narodowego Dnia Życia.

zdjęcie: pixabay.com

2018-03-23

Wzięli w nim udział m.in. prezes Fundacji Narodowego Dnia Życia, wiceminister Jarosław Sellin i podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, Bartosz Marczuk.

– Chcę przypomnieć, że dziś jest święto, które ma być dniem naszej refleksji nad wartościami życia i rodziny. W roku, kiedy obchodzimy stulecie odzyskania niepodległości, chciałbym, żeby tę refleksję podjąć w kontekście, że to dzięki polskim rodzinom udało się niepodległość odzyskać i utrzymać mimo niesprzyjających okoliczności – mówił Prezes Fundacji Narodowego Dnia Życia, Jacek Sapa. Jak dodał, cechy, które buduje rodzina: troska, wzajemna wrażliwość, oddanie i poświęcenie to elementy, które kształtują społeczeństwo i naród.

Z kolei wicepremier Beata Szydło podkreśliła, że „dzieci są najlepszą z możliwych inwestycji”. – Jeszcze przed wyborami było wiadomo, że w Polsce potrzebny jest program, który z jednej strony będzie promował demografię, będzie pokazywał, że państwo chce docenić i wspierać rodziny, które decydują się na to, by mieć dzieci, a z drugiej strony będzie dla rodzin w trudnych sytuacjach realną pomocą – powiedziała.

Beata Szydło zaznaczyła, że ważne jest, aby rodzina była w centrum zainteresowania rządzących. – Rządzący i państwo mają mieć świadomość, że największą wartością są polskie rodziny – dodała.

Odnosząc się do 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości wicepremier podkreśliła, że najważniejszym czynnikiem, który pozwolił przetrwać i budować polskie państwo, była rodzina. – To dzięki rodzinie potrafiliśmy przekazać patriotyzm, walczyć o niepodległość, potrafiliśmy przeżyć trudne momenty. Rodzina cały czas była tym najważniejszym czynnikiem pokazującym, że jest Polska, że warto dla niej żyć. To w rodzinie rodzą się największe i najwspanialsze wartości – powiedziała.

Pani Szydło zauważyła, że dzięki wprowadzonemu w 2105 roku programowi 500+ wiele rodzin uzyskało realne wsparcie, co ma ogromne znaczenie w walce z ubóstwem wśród rodzin, szczególnie wśród dzieci. – Budowanie rodziny to budowanie wartości, dzięki którym Polska staje się państwem, które nie tylko szybciej się rozwija, nie tylko staje się bezpieczne, ale również może pokazywać całemu światu, że w ten sposób warto żyć – podkreśliła.

Bartosz Marczuk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Społecznej zwrócił uwagę na trzy poziomy subsydiarności: pomocy tam, gdzie jest ona potrzebna, szacunku, podmiotowości i wolności rodzin oraz włączania w politykę rodzinną jak największej liczby podmiotów. Jak zaznaczył, Polacy deklarują, że chcą mieć więcej niż dwoje dzieci, ale nie realizują tych marzeń często z powodu strachu przed swoją sytuacją ekonomiczną oraz przed tym, że nie uda im się pogodzić obowiązków rodzicielskich z obowiązkami zawodowymi. Podkreślił, że powszechny program 500+ wychodzi naprzeciw tym lękom i obawom.

– Polityka rodzinna to polityka inwestycyjna, a nie socjalna. To jedne z najlepiej wydanych pieniędzy, jakie można sobie wyobrazić. Kraj nie ma nic cenniejszego niż ludzie – podkreślał.

Podsekretarz stanu zaznaczył, że państwo szanuje podmiotowość i wolność rodzin. – Rodzina jest podmiotem, powinna mieć wolność wyboru, ma wpisaną w siebie godność i jest wartością – zaznaczał. Odnosząc się z kolei do sejmowych dyskusji, w których pojawiały się głosy, że Polacy nie dojrzali do programu 500+, a pieniądze, które dostaną, będą marnotrawione, przypomniał, że gminy mają możliwość zamienienia świadczenia w postaci pieniędzy na usługi bądź rzeczy. – W ubiegłym roku na 4 mln dzieci, które otrzymują pieniądze z programu, mieliśmy średnio miesięcznie takich zamian tylko 1800 – dodał.

Marczuk podkreślił również, że w politykę rodziną trzeba włączać jak najwięcej podmiotów. Jak dodał, szczególną uwagę zwraca się na to, by m.in. zniżki, które przysługują posiadaczom Karty Dużej Rodziny, były adekwatne do oczekiwań rodzin.

Z kolei wiceminister Jarosław Sellin przypomniał słowa Prymasa Tysiąclecia, że „naród to rodzina rodzin”. Odnosząc się do hasła Kongresu „Niepodległa, rodzinna” zauważył, pomiędzy najmniejszą wspólnotą, jaką jest rodzina, a największą, jaką jest naród, istnieje związek, który jest fundamentem cywilizacyjno-kulturowym Rzeczpospolitej. – Kluczem do dobrego życia jednostki i jednocześnie mądrego zorganizowania życia politycznego jest zrozumienie, że one ze sobą nie konkurują, ale się dopełniają – tłumaczył.

Sellin podkreślił, że żyjemy w czasach, kiedy filary religii chrześcijańskiej, filozofii greckiej i prawa rzymskiego, na których zbudowana jest nasza cywilizacja – chwieją się. – W większości krajów Europy Zachodniej kongres podobny do tego Kongresu i z takim hasłem – nie mógłby się odbyć. A nawet jeśli by się odbył, to nie powiedziano by tego, co tutaj mówi się otwarcie: że istnieje naturalny porządek moralny i społeczny, a podstawowym i konstytutywnym elementem tego porządku jest rodzina łączona więzami małżeństwa, które z kolei jest związkiem kobiety i mężczyzny – mówił.

– Naukowa perspektywa połączona z myślą chrześcijańską daje niezwykłe jasny obraz instytucji rodziny jako wspólnoty, w której najpełniej realizuje się ludzka natura – podkreślał Sellin. – Nam łatwiej, być może, niż innym narodom przychodzi obrona rodziny przed nihilistycznymi zakusami, ponieważ my wiemy, że w toku naszych tragicznych dziejów, kiedy polskość nie mogła kultywować się w państwowości, kultywowała się w tradycji rodzinnej. Rodzina mogła być tą instytucją, w której młodego człowieka można było wychować na Polaka. Tym mocniej przemawia do nas narodotwórcza rola rodziny w roku 2018, w którym świętujemy 100. rocznicę odzyskania niepodległości – dodał.

Michał Woś, pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości ds. Reformy Prawa Rodzinnego, zwrócił uwagę, że prawo ma duży wpływ na rodzinę i otocznie, w którym funkcjonuje. Przypomniał, że zostało wprowadzone prawo, które zakazuje odbierania dzieci wyłącznie z powodu biedy. Podkreślił również, że jedną z trosk jest liczba rozwodów. Jak dodał, ważne jest, aby wprowadzić dobrowolne mediacje. Każdej z rozwodzących się par przedstawione powinny zostać przedstawione społeczne skutki rozwodu oraz skutki, które dotykają dzieci.

– Uważamy, że obowiązkiem państwa jest wspieranie rodziny na każdym etapie, również w momencie jej kryzysu. Stąd ta propozycja ma dotyczyć w szczególności małżeństw, które mają dzieci tak, żeby dołożyć kolejny element walki cywilizacyjnej o dobro rodziny, o to, żeby mentalność rozwodowa nie dotykała lub w jak najmniejszym stopniu dotykała rodziny – powiedział.

Po kongresie odbyła się specjalna Gala, podczas której zostały przyznane nagrody „Tulipany Życia” w pięciu kategoriach: dzieło kultury, inicjatywa społeczna, dziennikarz, przedsiębiorstwo i samorząd. Celem nagrody jest dowartościowanie i promocja przejawów aktywności społecznej, które przyczyniają się do budowania silnych więzi rodzinnych, wzmacniają rolę rodziny, bądź jej pozycję ekonomiczną.

Nagroda w kategorii „dzieło kultury” trafiła do Katolickiego Centrum Kultury Dobre Miejsce, powołane przez Archidiecezję Warszawską. Wyróżnienie przyznano za długoletnią i intensywną promocję kultury z wartościami rodzinnymi i chrześcijańskimi.

Z kolei „Tulipan Życia” w kategorii „inicjatywa społeczna” został przyznany Katarzynie Łodygowskiej – Matce Prawniczce, za wspaniałe i potrzebne wsparcie dla kobiet, które utraciły dzieci przed lub po porodzie przez poronienie oraz za wszelką inną pomoc, której udziela bez względu na porę dnia i nocy.

W kategorii „przedsiębiorstwo” wyróżniony został Lucjan Siwczyk, właściciel firmy Technicolor za wieloletnią działalność mecenasa i osoby wspierającej dla inicjatyw promujących wartości rodzinne, czynione często bez rozgłosu i anonimowo.

Nagroda w kategorii „samorząd” trafiła do Ewy Węglarz – radnej rady miasta Tychów za sukcesywną i wytrwałą pracę na rzecz ułatwienia i wsparcia funkcjonowania rodziny na terenie miasta.

Podczas Gali przyznano również nagrodę w kategorii „dziennikarz”, którą otrzymał ks. Marek Gancarczyk – wieloletni redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego” za wierną służbę promocji wartości życia na łamach tygodnika, który trafia do szerokiej grupy społecznej.

Nagroda specjalna – Wyróżnienie Prezesa Fundacji Narodowego Dnia Życia, trafiło do Ministerstwa Sprawiedliwości za działalność legislacyjną w obszarze ochrony rodziny, szczególnie za ochronę dzieci przed odbieraniem z powodu ubóstwa, wsparcie przy ściąganiu należności alimentacyjnych oraz zmiany w postępowaniach rozwodowych – wzmocnienie roli mediacji.


Fundacja Narodowego Dnia Życia poprzez swoje projekty stara się docierać zarówno do rodzin i pomagać zbudować wewnątrz nich dobre relacje rodzinne, jak i oddziaływać na sferę publiczną, domagając się wzmocnienia pozycji rodziny w życiu społecznym.

Fundacja opiera swoją działalność na trzech filarach: tradycji, wsparciu i rozwoju. W swojej działalności zajmuje się promowaniem wartości rodzinnych i tradycyjnego modelu rodziny, wspieraniem rozwiązań wspomagającym funkcjonowanie rodziny we współczesnym świecie oraz skupia się na rozwijaniu prorodzinnych projektów i kampanii społecznych.

Narodowy Dzień Życia obchodzony jest 24 marca zgodnie z uchwałą Sejmu RP z dnia 27 sierpnia 2004 roku. Według niej „Dzień ten powinien stać się okazją do narodowej refleksji nad odpowiedzialnością władz państwowych, społeczeństwa i opinii publicznej za ochronę i budowanie szacunku dla życia ludzkiego, szczególnie ludzi najmniejszych, najsłabszych i zdanych na pomoc innych.” Narodowy Dzień Życia to również zachęta do działań służących wsparciu i ochronie życia.

Dzień później – 25 marca, w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego – Kościół obchodzi Narodowy Dzień Świętości Życia.

Autorzy tekstów, KAI, Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

25

26

27

28

29

1

2

3

4

5

6

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

Dzisiaj: 19.03.2024