Jezus – jak relacjonuje Ewangelia – przyszedł do uczniów „o czwartej straży nocnej”. To dosyć istotny szczegół, ponieważ pora czwartej straży nocnej to czas między godziną 3.00 a 6.00 rano, krótko przed świtem. To najbardziej krytyczny moment gdyż wówczas jest najciemniej.
Jestem wdzięczny Opatrzności, że dane mi było nawiedzić kard. Macharskiego podczas niedawnej wizyty w Krakowie - napisał papież Franciszek w telegramie kondolencyjnym przesłanym na ręce kard. Stanisława Dziwisza. Franciszek zapewnia w nim o swojej modlitwie.
Jezus używa w stosunku do Piotra tak samo mocnych słów jak w czasie kuszenia w stosunku do demona. Dosłownie Jezus mówi „odejdź za mnie”, co można rozumieć „nie pokazuj mi drogi”.
Uczeń Chrystusa to nie jest ktoś, kto ucieka od szczęścia i szuka bólu. Uczeń Chrystusa odczytuje Boży plan miłości i przyjmuje wszystko, co ten plan ze sobą niesie.
Daj mi, o Panie, serce, które uczestniczy w udrękach wszystkich uciśnionych, przygnębionych w smutkach, w bólach tych którzy cierpią. Daj mi serce pełne współczucia dla biednych, skłonne do współcierpienia, skore do przebaczenia.
Zapłatą za czuwanie, za nieustanną gotowość na spotkanie z Bogiem jest pewność zamieszkania z Nim w Jego Królestwie. Warto czuwać!
Naszym pierwszym „podatkiem” powinna być miłość. Tylko kochając potrafimy należycie zadbać o Kościół.
- Od honorowego oddawania krwi można się uzależnić – przekonuje ks. płk Zenon Surma, Krajowy Duszpasterz Honorowych Dawców Krwi. W rozmowie z KAI ks. Surma zachęca do włączenia się w pomoc i pokonania lęków przed oddawaniem krwi, która może uratować ludzkie życie.
Ubodzy są różni, ale jedno ich łączy: mają tak mało, że Boga chętnie przyjmują.
Marek Talarczyk opowiada o tym, jak pozornie nic nieznaczący mecz piłki nożnej może zmienić całe życie i o tym jak odkrył, że Bóg ukochał go nieskończoną miłością.