Ludzie potrzebują wyraźnego znaku, dowodu, kiedy nie potrafią dojść do wniosków na drodze rozumowania, czy intuicyjnego przeczucia. Podobnie było w czasach Chrystusa. Pobożni Żydzi zastanawiali się kim On naprawdę jest i oczekiwali świadectwa, potwierdzenia Jego boskości. Nawet kiedy je otrzymywali w postaci cudu, np. uzdrowienia, to i tak dystansowali się i jeszcze bardziej pogłębiali swoje wątpliwości. Wątpliwości, albo złą wolę i brak chęci w rzetelnym poznaniu Jezusa.
W środę 8 marca o godz. 19.00 w parafii św. Rodziny w Tychach wystąpi grupa teatralna z Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Najświętsze Serce Pana Jezusa" w Rudzie Śląskiej Halembie ze spektaklem słowno-muzycznym "Dobry jak Chleb"
Prawdziwa miłość małżonków jest hojnością, jest jej bijącym źródłem. Polega na pragnieniu dobra dla ukochanego człowieka, na uczynieniu wszystkiego, aby mógł wspaniale rozwinąć i wygrać swoje życie
Dyskryminowanie kobiet, akceptowanie jedynie ich ról podrzędnych, generowanie i tolerowanie przemocy wobec nich, traktowanie jak „zwierząt do rodzenia” – to podstawowe zarzuty, które formułują pod adresem Kościoła lewicowi politycy, dziennikarze, feministki. Jeśli Kościół krytycznie wypowiada się na temat niektórych aspektów teorii gender, to zarzuca mu się chęć dyskryminacji kobiet. Nic bardziej fałszywego.