Odkrywać obecność Boga
We wspomnienie wiernych zmarłych szczególnie myślimy o przemijaniu i czasie, który biegnie jakby coraz szybciej. Mimo takiego odczucia nie musi on być naszym wrogiem.
zdjęcie: Loft Gallery
2021-11-02
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk23, 44-46.50.52-53;24, 1-6a
XXXI tydzień zwykły Wspomnienie wiernych zmarłych
Różnorodność doświadczeń i możliwości jakie ma do wyboru w swoim życiu współczesny człowiek sprawiają, że odczuwamy bardzo szybki upływ czasu. Kiedyś po przyjściu z pracy, czy po wykonaniu prac w swoim gospodarstwie domowym można było usiąść i rozmawiać ze sobą, a dzisiaj oprócz tego możemy korzystać z różnorodnych urządzeń zapewniających rozrywkę, mamy niesamowite możliwości komunikacyjne z innymi ludźmi i w efekcie, używając tego wszystkiego nawet nie wiemy, kiedy przemijają kolejne godziny, dni, miesiące i lata. Także pamięć o naszych bliskich zmarłych przypomina nam, że i my kiedyś do nich dołączymy. W efekcie takiego podejścia bardzo łatwo o smutek, nostalgię i myślenie o upływającym czasie jak o czymś złym, co nieuchronnie przybliża nas do śmierci.
Można jednak popatrzeć na czas jak na dar od Boga. Wierzymy przecież w Boga, który objawia się ludziom w konkretnych momentach historycznych. Przychodził w sposób szczególny do Abrahama, Mojżesza, do Narodu Wybranego podczas zdobywania Palestyny, przyszedł wreszcie w Chrystusie, co było pełnią tego objawienia. To wszystko jednak nie sprawiło, że dzisiaj nie przychodzi – wręcz przeciwnie, nadal jest obecny w konkretnych wydarzeniach historycznych o zasięgu światowym jak i prywatnym – w naszym osobistym życiu. Dzisiaj wspominając naszych bliskich zmarłych, zdobądźmy się na wdzięczność za czas dzięki, któremu możemy odkrywać obecność Boga.
