Czy domagam się znaku?

Potrzebny byłby jej znak, że Bóg istnieje, że jest dalsze piękniejsze życie u Jego boku, że warto Go pokochać i tęsknić za spotkaniem. Tylko jaki to musiałby być znak?

2024-02-12

Komentarz do fragmentu Ewangelii Mk 8, 11-13
VI tydzień zwykły

Dlaczego to pokolenie chce znaku? pyta Jezus głęboko wzdychając. Czy ja domagam się znaku?

Siadam, zapalam świecę i robię znak krzyża. Na modlitwie chcę się zastanowić nad tym pytaniem. Przypominam sobie z przeszłości miesiące przygotowań do ślubu, moment wyboru miejsca pracy i wiele innych sytuacji. Decyzje już były podjęte, chciałam jednak potwierdzenia, jakiegoś konkretnego, czytelnego znaku od Boga, że idę dobrą drogą. Dopiero po wielu latach zrozumiałam, że posiadając wolną wolę i rozum, jestem w pełni odpowiedzialna za swoje wybory. Nie bez znaczenia był komentarz Jana Pawła II do tego fragmentu Ewangelii: Jezus zaprasza do rozeznawania słów i dzieł, które świadczą (są znakiem) nadejścia Królestwa Bożego. Chodzi więc o Królestwo Boże, a nie tylko o pojedyncze wydarzenia życiowe. Inną kwestią jest pytanie: jakiego znaku  domagali się faryzeusze? Chcieli mianowicie spektakularnego potwierdzenia, że Jezus jest Mesjaszem, ponieważ byli zamknięci na wiele znaków w historii zbawienia i tych dokonywanych przez Zbawiciela w ich obecności. 

Nie tak dawno, pewna 92-letnia chora, powiedziała do mnie: Czuję się dobrze i walczę. Dla mnie nie czas umierać, bo kto tam wie, co jest po drugiej stronie?”. Zaskoczyła mnie tym stwierdzeniem i nie podjęłam dyskusji. Potrzebny byłby jej znak, że Bóg istnieje, że jest dalsze piękniejsze życie u Jego boku, że warto Go pokochać i tęsknić za spotkaniem. Tylko jaki to musiałby być znak?

Autorzy tekstów, Kumor-Głodny Teresa, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

14

15

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 28.04.2024