Świadectwa z rekolekcji w Brennej

W dniach od 30 września do 3 października br. w Brennej odbyły się kolejne rekolekcje dla osób chorych i niepełnosprawnych. Publikujemy świadectwa Uczestników z przeżytych rekolekcji.

zdjęcie: ks. Wojciech Bartoszek

2013-10-04

Rekolekcje to taki czas odpoczynku dla ciała w tej „karuzeli” życia. To czas ładowania „akumulatorów” duszy. Tak ogromna ilość przeżytych nabożeństw nie może być bezowocna. Prosiliśmy o „pomnożenie wiary”, by otrzymać jak najwięcej łaski, powierzyć troski, choroby, prosić o otwarcie serca na Słowo Boże i prosić Ducha Świętego o zapamiętanie i wytrwanie w postanowieniach. Niech Miłosierny Bóg otacza opieką, pomnażając łaski uzyskane w czasie rekolekcji. Bóg zapłać za ich zorganizowanie i prowadzenie: księdzu, siostrze zakonnej oraz osobom świeckim.

Uczestniczka


Rekolekcje dla osób chorych przeżyłam pierwszy raz. Do rekolekcji przygotowywałam się pół roku, od kiedy przeczytałam w "Apostolstwie Chorych" o możliwości ich odbycia i terminie. Przeżyłam ten czas bardzo owocnie. Skorzystałam z Sakramentu Pokuty i Pojednania. Była to spowiedź generalna. Uspokoiłam się duchowo i bardzo umocniłam w wierze. Jestem wdzięczna Panu Bogu za możliwość uczestnictwa w rekolekcjach. Dziękuję za bogaty program i bardzo dobre warunki zakwaterowania. Bóg zapłać za wszystkie rozwiane wątpliwości duchowe.

Helena


Po raz czwarty uczestniczyłam w rekolekcjach w Brennej. Zawsze wracałam do domu pełna nadziei, zadowolenia i radości, że moje życie będzie lżejsze i że będę lepiej rozumieć moich bliskich. Tym razem przeżycia moje były jeszcze głębsze, bo ksiądz rekolekcjonista tak pięknie, tak pobożnie i tak głęboko wszedł w nasze sumienia, że jestem przekonana, że długo pamiętać będę przeżycia, szczególnie Nabożeństwo Lourdzkie. Mam nadzieję, że Bóg pozwoli mi jeszcze kiedyś tutaj wrócić.

Klara


Na rekolekcjach doświadczyłam miłości Jezusa, który przychodzi do każdego człowieka i do całej wspólnoty. Mogłam doświadczyć i zobaczyć także miłość ludzi do Boga. Tę miłość mogłam obserwować w jedności ludzi oraz we wzajemnej miłości i życzliwości. Widziałam także wielką miłość Bożą w kapłanie prowadzącym rekolekcje. Ta miłość Boża, która w nim mieszka jest zdolna gromadzić ludzi we wspólnocie. Jestem Bogu wdzięczna za wszystko, za przeżycie tych rekolekcji i za całe swoje życie.

Ludmiła z Ukrainy

Świadectwa, Wydarzenia, Rekolekcje, redakcja, Autorzy tekstów, Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024