Uzdrawiająca siła pocieszenia

Jak żyć z bólem, który dotyka nie tylko ciała, ale i duszy? Jak przeżyć kolejny dzień, gdy czujemy, że tracimy grunt pod nogami?

Projekt okładki: Joanna Dąbrowska

zdjęcie: fotolia

2013-11-07

Człowiek XXI wieku to istota przepełniona emocjami. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby emocje pozytywne równoważyły te o ładunku negatywnym. Niestety uczucia, które ranią i sprawiają, że nasze ciało, ale i dusza - a może zwłaszcza ona - czuje się źle przeważają i odbierają radość życia. Bo jak żyć z bólem, który dotyka nie tylko ciała, ale i duszy?  Jak przeżyć kolejny dzień, gdy czujemy, że tracimy grunt pod nogami a to, co wypełnia nam dni, co jest treścią naszego życia, nie przynosi oczekiwanej satysfakcji? Jak żyć, gdy tym, co odczuwamy jest smutek – wielki, wszechogarniający i zdawać by się mogło – niepokonany, który w ostateczności prowadzi do uczucia pustki.

Takiej kondycji współczesnego człowieka sprzyja wiele czynników. Wśród nich niebagatelną rolę odgrywa tendencja, która relacje z ludźmi sprowadza do świata wirtualnego, czyniąc z pojedynczego człowieka jedynie niewielkie ogniwo przestrzeni, której na imię Internet. Ale uczucie smutku nieobce było także poprzednim pokoleniom. Jego temat podejmowali w swoich rozprawach ówcześni filozofowie i myśliciele, jak choćby św. Tomasz z Akwinu, który wymienia siedem różnych rodzajów pociechy. Na przestrzeni czasu ludzie rozmaicie radzili sobie ze smutkiem, zawsze jednak ich poszukiwania pociechy zmierzały do odnalezienia fundamentu, na którym mogliby oprzeć swoją egzystencję. Dla wielu z nas takim fundamentem jest wiara w Boga. O tym między innymi jest książka, którą pragnę dziś polecić zwłaszcza tym wszystkim, którzy zgubili gdzieś nadzieję i którym trudno uwierzyć, że jutro znów zaświeci dla nich słońce.

Ta kolejna już pozycja niemieckiego mnicha z opactwa benedyktynów w Munsterschwarzach - Anselma Grüna, podobnie, jak wiele innych jego książek, znów podejmuje tematy związane z problemami egzystencjalnymi i pytaniami duchowymi, jakie stawia sobie współczesny człowiek. Bo któż nie chciałby wiedzieć, co może mu pomóc, gdy czuje się źle, odczuwa złość, jest zraniony lub rozczarowany? Albo gdzie ma szukać lekarstwa dla swojej chorej duszy?

Autor książki „Uzdrawiająca siła pocieszenia” sięga w swych poszukiwaniach do tradycji chrześcijańskiej, ale dzieli się także własnymi doświadczeniami. Podaje prostą receptę, twierdząc, że „wystarczy zwykła wrażliwość na potrzeby własnej duszy i ciała”. Jest przekonany, że troszcząc się o własne ciało, okazujemy również troskę swojej duszy.

W kolejnych rozdziałach swej pełnej optymizmu książki mówi o prostych ludzkich przyjemnościach, ale także o łzach i cierpieniu. Mówi o pociechach, jakie może dać wsparcie przyjaciół, dobra książka, muzyka, szczera rozmowa, a nawet zwykła kąpiel czy sen. Mówi o uzdrawiającej sile modlitwy, która pozwala odnaleźć sens wśród bezsensu i obdarzać ludzi miłością mimo doznawanego cierpienia. Bóg przemawia do człowieka w rozmaity sposób: poprzez przyrodę i muzykę, literaturę czy sztukę, ale ostatecznie to miłość – ten najpiękniejszy Boży dar - jest tym, co najpełniej pociesza i obdarza nadzieją.

Książkę Anselma Grüna „Uzdrawiająca siła pocieszenia” można nabyć w „Księgarni Świętego Wojciecha” w cenie 27 zł.

Adres wydawnictwa:

Drukarnia i Księgarnia Św. Wojciecha Sp. z o.o.
ul. Chartowo 5, 61-245 Poznań
tel. +48 61 659 37 72

Dajmund Danuta, Autorzy tekstów, Najnowsze, Dobra książka

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024