Pomóc młodym w odzyskaniu godności
„Dziś bycie salezjanami wychowawcami i ewangelizatorami ma większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej, gdyż obecna rzeczywistość jest nawet okrutniejsza i boleśniejsza niż wtedy, gdy żył św. Jan Bosko”. Oznacza to trwanie przy młodych ludziach, tych „najbardziej poszkodowanych i najbardziej pokrzywdzonych”, aby pomóc im w odzyskaniu ich godności – powiedział przełożony zgromadzenia.
2014-08-21
16 sierpnia br. w całym Towarzystwie Salezjańskim w związku z 200. rocznicą urodzin jego założyciela św. Jana Bosco, rozpoczął się Rok Jubileuszowy, który potrwa do 16 sierpnia 2015 roku.
W rozmowie z latynoamerykańską agencją katolicką ACI Prensa o. generał, ks. Ángel Fernández Artime,opowiedział o przygotowaniach do wielkiego jubileuszu i o jego programie, a także o współczesnych zadaniach swego zgromadzenia. „Będą to obchody z licznymi uroczystościami na całym świecie, wszędzie tam, gdzie działają salezjanie: nabożeństwa, chwile modlitw, Eucharystia, dziękczynienia” – oznajmił nowy (od 24 marca br.) przełożony salezjanów. Dodał, że przewidziano ponadto bardzo wiele spotkań młodzieżowych, w tym także o charakterze formacyjnym, ale i rozrywkowo-zabawowym i kongresy pedagogiczne na różnych kontynentach.
Ks. Fernández zaznaczył, że nie powinny to być uroczystości obliczone na pokaz i poklask, ale mają się one przekładać i ukonkretniać w „nowych inicjatywach na rzecz młodych”, którzy najbardziej tego potrzebują. „I niewątpliwie chodzi też o nowe wyzwania, zagadnienia i potrzeby misyjne w tym, co stanowi tzw. «missio ad gentes» we wszystkich miejscach na świecie, w których są obecni salezjanie” – podkreślił rozmówca agencji.
Gdy chodzi o tematy szczególnie bliskie zgromadzeniu, jak młodzież i przemoc, rodziny rozbite i niepełne, narkotyki i seks bez zahamowań, o. generał zauważył, że „dziś bycie salezjanami wychowawcami i ewangelizatorami ma większe znaczenie niż kiedykolwiek wcześniej, gdyż obecna rzeczywistość jest nawet okrutniejsza i boleśniejsza niż wtedy, gdy żył św. Jan Bosko”. Oznacza to trwanie przy młodych ludziach, tych „najbardziej poszkodowanych i najbardziej pokrzywdzonych”, aby pomóc im w odzyskaniu ich godności – dodał przełożony zgromadzenia.
Pytany przez agencję, czy rozmawiał już z papieżem na temat obchodów 200-lecia, odparł, że po raz pierwszy miał z nim kontakt podczas audiencji udzielonej im przez Ojca Świętego w czasie ich 27. kapituły ogólnej w marcu br. Zakonnik oświadczył, że Franciszek napisze list o założycielu zgromadzenia. Według o. generała, papież w czasie swej przyszłorocznej wizyty w Turynie z okazji kolejnego wystawienia Całunu, prawdopodobnie w maju 2015, odwiedzi też dom, w którym urodził się św. Jan Bosko w Valdocco na północy Włoch i bazylikę Matki Bożej Wspomożycielki.
Przełożony generalny zaprosił ponadto całą rodzinę salezjańską do przeżywania jubileuszu „z jeszcze większą świadomością, że św. Jan Bosko jest darem Bożym dla całego Jego Kościoła i dla świata”. Zwracając się do młodzieży zaznaczył, iż „Bóg kocha ją głęboko” i dodał, że jest to powód bardziej niż wystarczający do tego, aby wziąć życie i wielkie wyzwania, jakie niesie ono z sobą, w swoje ręce.
„Nie pozwólcie, aby trudności życia pozbawiły was marzeń, chęci do życia i pogrążyły was w ciemnościach! Mamy wiele powodów do nadziei. I tak jak mówił ten, kto dziś jest świętym Janem Pawłem II: drodzy młodzi, nie lękajcie się. Po pierwsze, ze względu na wartości, które macie i po drugie, dlatego że Pan zawsze jest z wami” – zakończył swą wypowiedź rektor większy salezjanów.
Dziś Towarzystwo Salezjańskie, noszące imię ks. Jana Bosco, jest obecne w 132 krajach i liczy ponad 15,5 tys. członków – pod tym względem jest drugim, po jezuitach, najliczniejszym męskim zgromadzeniem zakonnym. Od 24 marca br. na jego czele stoi – jako 10. następca założyciela – Hiszpan ks. Ángel Fernández Artime SDB, urodzony 21 sierpnia 1960 koło Oviedo. Święcenia kapłańskie przyjął 4 lipca 1987. Jest pierwszym Hiszpanem na tym stanowisku.