Rozważania różańcowe - Tajemnice światła
2014-10-08
Chrzest Jezusa w Jordanie
A gdy Jezus został ochrzczony... głos z nieba mówił: "Ten jest mój Syn umiłowany,
w którym mam upodobanie
(Mt 3,16-17)
Tak zwane „pakowanie się” do szpitala to przedziwny ceremoniał. Trzeba zabrać skierowanie, dokumenty, stare wypisy, szlafrok, przytulankę, ulubiony ręcznik i kubek, zdjęcie ukochanej osoby, różaniec… Zawsze zabraknie na coś miejsca. Kiedy wszystko jest już gotowe, nadchodzi pora na pożegnanie i łzę w oku. Znam ciepłe mamy i mężnych ojców, którym pora rozstania ściska gardło, a mimo to zanurzają palce w domowej kropielnicy i błogosławią chorego na drogę. To taki „dodatkowy” chrzest dla kogoś umiłowanego… Chrzest pełen mocy i nadziei.
Objawienie się Jezusa w Kanie Galilejskiej
Odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono... także Jezusa i Jego uczniów
(J 2,1-2)
Wyobrażam sobie weselników z Kany Galilejskiej. Oto stoją kamienne stągwie pełne zimnej wody. Nad nimi Cudotwórca wyciąga swoją wszechmocną dłoń. Kosztują wody, która stałą się winem… Sensacja! A gdyby tak sam Pan pochylił się nad ludzkim – indywidualnym – bólem, kalectwem, słabością, chorobą. Gdyby tchnął, zgodną ze swoją wolą - ozdrowieńczą energię. Gdyby niemoc zamienił w gibkość; łzy w bielusieńki uśmiech; płacz w dźwięczny śmiech a śmierć w życie.
Aby tak było - Chryste, zapraszam Cię do Kany mojego niedołęstwa! Przemień! Uzdrów! Ulecz!
Głoszenie królestwa i wzywanie do nawrócenia
Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: "Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię"
(Mk 1,14-15)
Hagiografie i żywoty świętych pełne są heroicznych dowodów odwagi i niezłomności męczenników za wiarę i Ewangelię. Jednych ćwiartowano, innych palono. Byli tacy, których uduszono, ukrzyżowano, ścięto albo połamano kołem. Nie ukrywam, że od dzieciństwa imponowali mi swoim męstwem. Nieco później, w szpitalnej pracy poznałem współczesnych męczenników i wyznawców… Od maleńkich dzieci po białowłosych starców. Mimo bólu wpisanego w ludzkie jestestwo… Trwają i powtarzają słowem i postawą życia: „Jezus Chrystus jest moim Panem!”.
Czy można jeszcze mężniej wyznać wiarę i głosić Jego Królestwo!?
Przemienienie Pańskie na górze Tabor
Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę... Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy odmienił się, a Jego odzienie stało się lśniąco białe
(Łk 9,28.35)
Jezu, w cudownej poświacie majestatu i bóstwa spraw, by każdy znoszący katusze chorobowej niemocy stał się choć na moment Piotrem, Jakubem lub Janem… By ujrzał Ciebie przemienionego i triumfującego. Niech ten wizerunek zagości w ludzkich sercach i umysłach. Niech odświeży wiarę i pobudzi nadzieję; niech nada sens walce o życie – ziemskie i wieczne!
Ustanowienie Eucharystii
To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!
(Łk 22,19)
Na cichych korytarzach szpitalnych oddziałów, nim przepełni je tumult szybkobieżnych medyków, pojawiają się kapelani w białej albie, z fioletową stułą. Poruszają się wręcz bezszelestnie, zawsze o tej samej porze, zawsze w ustalonym porządku odwiedzin. Nikt nie zapowiada ich nadejścia… A mimo to, w otwartych drzwiach sal pojawiają się oni – ciągle nienasyceni Świętego Ciała. Ich oczy spoglądają zawsze w jednym kierunku, jakby wypatrywały widoku dawno oczekiwanego gościa. Usta zaś zdają się powtarzać „Marana tha” – Przyjdź Panie Jezu! A On przychodzi: Ciało i Krew… Źródło Życia!