Uroczystość Objawienia Pańskiego

Dziś, 6 stycznia, Kościół obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, w tradycji znaną jako Trzech Króli. Kościół w Polsce obchodzi także Dzień modlitw w intencji misji.

zdjęcie: www.freechristimages.org

2016-01-06

Na Wschodzie była ona znana już w III w. Sto lat później pojawiła się także na Zachodzie, gdzie przeobraziła się w święto Trzech Króli. W liturgii uroczystość ta wiąże się nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem.

Ewangelia św. Mateusza mówi o Magach lub - według innych tłumaczeń - Mędrcach ze Wschodu, którzy idąc za gwiazdą przybyli do Jerozolimy i Betlejem szukając nowo narodzonego króla żydowskiego: "Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę".

Objawienie, nazywane z grecka Epifanią, oznacza zjawienie się, ukazanie się bóstwa w ludzkiej postaci. W liturgii zachodniej akcent uroczystości Objawienia pada na Trzech Królów. Pokłon magów-mędrców, których do Jezusa przywiodła gwiazda, wskazuje, że cały wszechświat (gwiazda, a więc kosmos) został poruszony narodzeniem Chrystusa. Przybywają do Niego mędrcy, aby oddać cześć Bogu. Wydarzenie wskazuje na możliwość poznania Boga dzięki rzetelnemu poszukiwaniu prawdy o świecie i człowieku.

Mędrcy, którzy przybyli do Jezusa złożyli dary. Wedle tradycji były nimi: złoto - symbol godności królewskiej, kadzidło - godności kapłańskiej, mirra - symbol wypełnienia proroctw mesjańskich oraz zapowiedź śmierci Zbawiciela. Jednocześnie był to wyraz wiary w Chrystusa prawdziwego człowieka (mirra), prawdziwego Boga (kadzidło) oraz króla (złoto).

Nie ma zbyt wiele źródłowych dokumentów na temat personaliów Trzech Króli, natomiast więcej jest legend i spekulacji. Pobożność ludowa ze względu na ilość darów ustaliła, że było ich trzech. Dopiero jednak w tradycji VI w. zaczęto mówić o nich jako o królach, a zanim nazwano ich Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, upłynęło kolejnych 300 lat.

W sztuce Kacper przedstawiany jest najczęściej jako ofiarujący mirrę Afrykańczyk, Melchior - jako dający złoto Europejczyk i Baltazar - jako król azjatycki przynoszący do żłóbka kadzidło.

Nie ma ostatecznej pewności co do tego, czy rzeczywiście istnieją relikwie Trzech Króli. Jak głosi legenda, przechowywano je początkowo w Konstantynopolu. W późniejszym okresie znalazły się w Mediolanie.

Od XII wieku tradycja Trzech Króli związana jest z Kolonią. Pewne jest, że w 1164 r. abp Rainald von Dassel kierujący kancelarią cesarza Fryderyka Barbarossy przywiózł nad Ren jako zdobycz z podbitego Mediolanu szczątki, czczone tam jako relikwie Trzech Króli.

O tym, jak wcześniej dostały się one do Italii, wiadomo z dziejów życia biskupa Eustorgiusza: według tego dokumentu, doczesne szczątki Trzech Króli miała znaleźć w IV w. w Jerozolimie św. Helena, matka cesarza Konstantyna i w IX w. zostały przewiezione do kościoła w Mediolanie. Według innych źródeł Mediolańczycy do 1158 r. nic nie wiedzieli o posiadanym przez siebie skarbie. Dowiedzieli się o ich pochodzeniu dopiero wówczas, gdy z powodu oblężenia miasta musieli zabrać relikwie z położonego u jego bram kościoła.

W Uroczystość Objawienia Pańskiego Kościół w Polsce obchodzi również Dzień modlitw w intencji misji. Tegoroczne hasło - „Jesteśmy misjonarzami miłosierdzia” - nawiązuje do Roku Miłosierdzia, który z woli papieża Franciszka obchodzony jest w całym Kościele, i który zwraca uwagę na powszechny wymiar wezwania: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6,36). Tego dnia zbierane będą także pieniądze na ogólnopolski fundusz misyjny.

- Wpatrzeni w Trzech Mędrców, przedstawicieli narodów pogańskich, pamiętamy dzisiaj o ponad 5 miliardach ludzi współcześnie żyjących, do których nie dotarła jeszcze Ewangelia Chrystusa. Modlimy się za dzieło misyjne Kościoła, upraszając liczne i święte powołania misyjne, by nie zabrakło tych, którzy pójdą na „krańce świata”, by zgodnie z wolą Chrystusa nauczać i świadczyć. Swą modlitwą ogarniamy misjonarki i misjonarzy z Polski, którzy na wszystkich kontynentach przepowiadają Ewangelię i tworzą młode Kościoły. Dają oni codzienne świadectwo miłosiernej miłości Boga poprzez dzieła ewangelizacyjne, charytatywne, medyczne i edukacyjne. Misjonarze poprzez uczynki miłosierdzia względem duszy i ciała ukazują miłosierne oblicze Ojca. Dzięki nim tak wielu ludzi może doświadczyć czułości i delikatności Bożego miłosierdzia - wyjaśnia o. Kazimierz Szymczycha, sekretarz Komisji Episkopatu ds. Misji.

Tradycyjnie już w tym dniu, poprzez ofiary na tacę, zbierane będą pieniądze na ogólnopolski fundusz misyjny, z którego utrzymuje się Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, przygotowujące przyszłych misjonarzy do pracy w krajach misyjnych oraz misjonarzy z Polski.

Obecnie w Centrum do wyjazdu na misje przygotowuje się 29 osób: 15 kapłanów diecezjalnych, 1 kapłan zakonny, 12 sióstr zakonnych i 1 osoba świecka.

Autorzy tekstów, KAI, Teksty polecane

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024