25-lecie Charytatywnego Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Chorym „Misericordia”
Już od 25 lat w Lublinie działa Charytatywne Stowarzyszenie Niesienia Pomocy Chorym „Misericordia”. Uroczystości jubileuszowe rozpoczęła Msza święta w archikatedrze lubelskiej, której przewodniczył abp Stanisław Budzik. – Chcemy być jeszcze bardziej miłosierni. Chcemy pamiętać, że miłosierni miłosierdzia dostąpią - powiedział do uczestników uroczystości metropolita lubelski. Obchody jubileuszu honorowym patronatem objęła małżonka prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda.
2016-06-17
W homilii metropolita lubelski mówił, że Miłosierdzie Boże jest szczególnie potrzebne we współczesnych czasach. – Trzeba, aby wołanie o Boże Miłosierdzie płynęło z głębi ludzkich serc pełnych cierpienia, niepokoju, zwątpienia, poszukujących niezawodnego źródła nadziei – stwierdził hierarcha. Dlatego człowiek oczyma duszy powinien zawsze wpatrywać się w oczy Miłosiernego Jezusa i zgłębiać Jego niezmierzone miłosierdzie.
Doskonale w tę ideę wpisuje się działalność Stowarzyszenia „Misericordia”. – Papież Franciszek sprawił wam na srebrny jubileusz piękny prezent, Rok Miłosierdzia ogłoszony dla całego Kościoła – mówił zwracając się do wszystkich tworzących wspólnotę Stowarzyszenia. Za ojcem świętym, metropolita lubelski zachęcał ich do otwierania szeroko bram miłosierdzia wszędzie, gdzie funkcjonują na co dzień.
Hierarcha przypomniał, że srebrny jubileusz działalności to okazja do dziękczynienia za „wyobraźnię miłosierdzia”, jaką Bóg daje ludziom otwartym na Jego obecność w człowieku. Zwłaszcza człowieku chorym, cierpiącym i potrzebującym. – Taką wyobraźnię miłosierdzia posiadają niewątpliwie pracownicy i wolontariusze jednego z najpiękniejszych dzieł charytatywnych w archidiecezji lubelskiej i na Lubelszczyźnie, jakim jest stowarzyszenie „Misericordia” – stwierdził abp Budzik wyrażając swoją solidarność ze wszystkimi związanymi z tym stowarzyszeniem.
Metropolita lubelski podziękował wszystkim zaangażowanym w dzieła miłosierdzia związane z „Misericordią”. – To wielka i piękna sprawa, że w dzisiejszym tak zagonionym świecie staracie się dostrzegać człowieka cierpiącego i chcecie być świadkami Chrystusa Miłosiernego – zaznaczył arcybiskup. Ta odważna postawa skutecznie przeciwdziała wykluczeniom społecznym i ukazuje piękno ludzkiego ducha, który potrafi podźwignąć się z cierpienia i choroby. – Miłosierdzie nie tylko zmienia sytuację osoby potrzebującej, ale dokonuje przemiany w człowieku, który świadczy pomoc – dodał.
Na zakończenie homilii abp Budzik życzył wszystkim pracownikom i wolontariuszom Stowarzyszenia „Misericordia”, aby ich posługa sprawiała im wiele radości i przynosiła niewspółmierne owoce duchowe. – Na kolejne ćwierćwiecze owocnej działalności polecam was Bogu, który jest bogaty w miłosierdzie/ Niech bramy miłosierdzia naszych serc pozostaną zawsze szeroko otwarte – zakończył homilię metropolita lubelski.
Ks. prałat dr Tadeusz Pajurek mówiąc KAI o początkach działalności stowarzyszenia podkreśla, że jest ono przede wszystkim dziełem Opatrzności Bożej oraz odpowiedzią na słowa encykliki św. Jana Pawła II „Dives in misericordia”. Jego głównym zadaniem jest pomoc osobom z zaburzeniami psychicznymi przy szpitalu neuropsychiatrycznym w Lublinie. - Już od 25 lat pomagamy osobom chorym. Przez ten czas kilkaset osób skorzystało z naszej pomocy, a tysiące osób przychodziło, aby dowiedzieć się, w jaki sposób zacząć nowe życie. Pragniemy podziękować Bogu za tych wszystkich, którzy tworzą wspólnotę „Misericordi”, czyli za naszych członków, wolontariuszy, a szczególnie podopiecznych i domowników – mówił ks. Pajurek, Prezes Stowarzyszenia „Misericordia”.