Rekolekcje - czasem "ładowania duchowych akumulatorów"

Rekolekcje te organizuje Krajowy Sekretariat Apostolstwa Chorych, a prowadzi je duszpasterz tej ogólnopolskiej wspólnoty, którym od 5 lat jest ks. Wojciech Bartoszek. Bardzo urozmaicony program rekolekcji sprawia, że dom rekolekcyjny ma zawsze komplet gości. Jedni powracają tu co roku, inni zachęceni przez stałych bywalców po raz pierwszy uczestniczą w tego rodzaju rekolekcjach.

Tegoroczne rekolekcje rozpoczęły się w godzinach popołudniowych w poniedziałek 19 września, a skończyły w czwartek 22 września ok. godz. 14.00. Codziennym i zarazem centralnym punktem rekolekcji była uroczysta Msza Święta. Homilie podczas tych Mszy świętych głosił ks. Wojciech Bartoszek lub świecki diakon archidiecezji katowickiej – p. Albert Karkosz. Wyjątkiem była Uczta Eucharystyczna, której w środę 21 września przewodniczył sufragan diecezji katowickiej ks. bp Adam Wodarczyk. Ksiądz Biskup wygłosił tez piękną i wzruszająca homilię, w której przywołał wspomnienia o swej nieżyjącej już, niepełnosprawnej babci, która przez szereg lat była wierną czytelniczką „Apostolstwa Chorych” a krzyż swojego cierpienia ofiarowała m.in. w intencji swojego wnuka, który w ostatnim okresie jej życia właśnie wstąpił do seminarium duchownego. Tego dnia Ksiądz Biskup wraz z uczestnikami rekolekcji uczestniczył we wspaniałym spektaklu, który specjalnie dla chorych i niepełnosprawnych wystawił Polski Teatr Historii. To słowno-muzyczne widowisko dotyczyło 1050 rocznicy Chrztu Polski i było przeglądem najważniejszych dla rozwoju chrześcijaństwa na ziemiach polskich wydarzeń, rozgrywających się przez stulecia. Atrakcję dnia stanowiły także wspólne zdjęcia, jakie mogli sobie zrobić z Księdzem Biskupem uczestnicy rekolekcji. W czasie innej Mszy świętej osoby cierpiące mogły przyjąć Sakrament Namaszczenia Chorych

Podczas tegorocznych rekolekcji nie zabrakło też okazji do modlitwy – zarówno wspólnotowej, jak i osobistej. Podczas porannych modlitw odmawialiśmy różaniec, jutrznię czy Godzinki do NMP, zaś wszyscy uczestnicy rekolekcji otrzymali flakonik z woda przywieziona z Lourdes.  W ciągu dnia była okazja do modlitwy przed Najświętszym Sakramentem oraz okazja do spowiedzi świętej. We wtorek uczestnicy rekolekcji wzięli udział w pięknym nabożeństwie Drogi Krzyżowej zaś w środę w Nabożeństwie Lourdzkim. Podczas modlitwy prowadzonej przez animatorów i przeplatanej śpiewem pieśni przy gitarowym akompaniamencie Pana Marka, kapłan podchodził do każdej osoby obecnej w kaplicy i udzielał jej indywidualnego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. Wcześniej, tego samego dnia, chorzy mogli uczestniczyć w modlitwie Słowem Bożym, podczas której rozważali refleksję p.t. „Pragnę” opartą na nauczaniu św. Matki Teresy z Kalkuty. Oczywiście nie mogło również zabraknąć konferencji, które wygłosił ks. Wojciech Bartoszek. Ostatnia z nich dotyczyła Apostolstwa Chorych. Podczas ostatniej Mszy świętej, ci spośród uczestników rekolekcji, którzy byli już członkami Apostolstwa Chorych uroczyście odnowili swoją przynależność do tej wspólnoty. Niektórzy dopiero podczas tych rekolekcji podjęli decyzję o przystąpieniu do niej i ofiarowaniu swych cierpień w intencjach Kościoła.

Każdy z uczestników rekolekcji miał możliwość podzielenia się osobistą refleksją podczas dwóch spotkań, które odbywały się w mniejszych kręgach. Pierwsze z tych spotkań w „grupach dzielenia” dotyczyło Sakramentu Pokuty, zaś drugie jednego z uczynków miłosierdzia względem duszy – „Wątpiącym dobrze radzić”.

Do wspaniałego nastroju towarzyszącego uczestnikom podczas trwania całych rekolekcji przyczyniały się zapewne również tzw. pogodne wieczory. Była na nich możliwość bliższego poznania się, wspólnego śpiewu czy też wykazania się wiedzą biblijną.

Większość z uczestników wyjeżdżała z Brennej ze świeżymi siłami do codziennego dźwigania krzyża choroby, cierpienia czy samotności, a także z mocnym postanowieniem powrotu do tego niezwykłego miejsca w kolejnych latach, aby ponownie "naładować swoje duchowe akumulatory".

Dajmund Danuta, Autorzy tekstów, Teksty polecane