1 października Międzynarodowym Dniem Osób Starszych

Ponad ćwierć wieku temu ONZ ustanowił dzień 1 października Międzynarodowym Dniem Osób Starszych. Z tej okazji w okresie jesiennym mają miejsce różne imprezy skierowane do seniorów. Daje się przy tym zauważyć, że wyraźnie wzrasta w naszym kraju liczba inicjatyw i usług przeznaczonych dla osób starszych. Mają one charakter edukacyjny, zdrowotny, społeczno-kulturalny. Jest to pozytywne zjawisko pod pewnym warunkiem...

zdjęcie: canstockphoto.pl

2016-09-30

Otóż starości i starzenia nie można traktować jak choroby, a ludzi starszych jak grupy specjalnej troski. Faktem jest, że zmiany organizmu i psychiki osób w podeszłym wieku mają charakter postępujący i nieuchronny, jednak często nie przebiegają tak szybko jak się popularnie myśli. Ponadto warto pamiętać, że przy odpowiednim stylu życia, dbałości o aktywność intelektualną i dobre relacje z otoczeniem, osoba zaawansowana w latach może nie tylko czuć się młodo i sprawnie, ale również rzeczywiście taką być. Niestety niewiedza otoczenia prowadzi często do infantylizowania kontaktu z osobami starszymi. Zwracamy się do seniorów tonem miłym i zdrobniałym, ale w rzeczywistości niezbyt poważnie traktujemy ich potencjał i potrzeby.

Tymczasem starsi potrzebują normalnych międzypokoleniowych kontaktów. Gdy brak wzajemnych relacji i dialogu międzypokoleniowego, młodsi czują się obciążeni koniecznością płacenia za emerytury i opiekę rosnącej liczby starszych. Z kolei starsi mogą uważać, że zmiany w społeczeństwie zagrażają im lub ich marginalizują. Ich samotność i izolacja społeczna zwiększają ryzyko problemów ze zdrowiem psychicznym, takich jak depresja czy skłonności samodestrukcyjne.

Integracja pokoleń potrzebna jest również młodszym. W badaniu CBOS z 2012 roku okazało się, że trzy czwarte dorosłych Polaków ma poczucie, że coś zawdzięcza swojej babci lub dziadkowi. Jak twierdzi raport, wdzięczność badanych najczęściej wypływa z uznania roli, jaką dziadkowie odegrali w wychowaniu i opiece nad nimi oraz z otaczania ich miłością. Ponad połowa zawdzięcza im znajomość dziejów rodziny, wpojenie zasad moralnych i wiarę religijną. Nieco rzadziej ale również, badani zawdzięczają swoim dziadkom takie cechy, jak obowiązkowość, pracowitość, samodyscyplina czy silna wola. Oznacza to, że osoby starsze, jeśli istnieją do tego odpowiednie warunki, mogą nie tylko czuć się potrzebne, ale rzeczywiście realizować własny potencjał i misję.

Duża rola dziadków i szacunek, jakim cieszą się w polskim społeczeństwie świadczy o tym, że najlepsza droga upodmiotowienia i skutecznego wsparcia dla polskich seniorów, wiedzie przez rodzinę. Myślę, że należy uważać, by nie tworzyć dla starszych „ciepłych i bezpiecznych gett”, serwujących usługi, które w sposób sztuczny zastępują naturalne, zdrowe relacje międzypokoleniowe, choć zapewne dla pewnej grupy są potrzebne. Zamiast tego potrzeba inicjatyw, które dają okazję do spotkań starszych i młodszych. Najlepiej jeśli przyświeca im jakiś konkretny cel – taki jak choćby praca wolontariacka (opiekuńcza, edukacyjna, medyczna, hospicyjna itp.). Czy może być wspanialsze i bardziej aktywizujące doświadczenie dla osoby starszej, niż podejmowanie wysiłku, by ulżyć nieszczęściu innych? Przy takiej pracy topnieją własne troski i bolączki, a starość przestaje jawić się jako pasmo udręk i wyłącznie przedsionek wieczności.
Takiego właśnie szczęścia, płynącego z naturalnych więzi międzypokoleniowych i altruistycznego zaangażowania w pomaganie innym, życzę polskim seniorom z okazji poświęconego im dnia.
Antoni Szymański / Gdańsk

Autorzy tekstów, KAI, Najnowsze

nd pn wt śr cz pt sb

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 23.12.2024