8 grudnia zapalmy świece na znak solidarności z nienarodzonymi
- Ufamy, że modlitwa, jak i nasza solidarność z najsłabszymi, którzy nie mogą wypowiadać się we własnym imieniu, przyniesie obudzenie sumień i zmianę ustawodawstwa - podkreślił ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika "Idziemy" w rozmowie z KAI nt. akcji wyrażającej solidarność z nienarodzonymi dziećmi. Na łamach czasopisma promowana jest inicjatywa, by 8 grudnia w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, zapalić w oknie świecę na znak solidarności z nienarodzonymi, którzy nie mogą jeszcze występować w swojej obronie.
zdjęcie: wallpapercasa.com
2016-12-08
Pomysł zrodził się przy grobie Jana Pawła II, podczas Narodowej Pielgrzymki do Rzymu w gronie obecnych tam dziennikarzy. W tym samym czasie w Polsce toczyła się burza medialna wokół projektu ustawy "Stop aborcji" zaproponowanej przez Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris i Fundację PRO - Prawo do życia.
Akcja jest nawiązaniem do świecy zapalanej przez św. Jana Pawła II w czasie stanu wojennego.
- Zastanawialiśmy się, co jeszcze można zrobić dla tych dzieci i wpadł nam do głowy pomysł, że, skoro Jan Paweł II stawiał w grudniu świecę w duchu solidarności z narodem, który został stłamszony i nie miał prawa do wypowiadania się we własnym imieniu, który pozbawiono jego podstawowych praw, to może my zacznijmy od w ten sposób budować solidarność z nienarodzonymi, których prawa zostały potraktowane instrumentalnie - tłumacz ks. Zieliński w rozmowie z KAI.
Duchowny podkreślił, że począwszy od święta Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny, wielu wiernych rozpoczyna duchową adopcję, która ściśle łączy się z tematyką ochrony życia nienarodzonych.
"Ufamy, ze zarówno modlitwa, jak i nasza solidarność z najsłabszymi, którzy nie mogą wypowiadać się we własnym imieniu, przyniesie obudzenie sumień i zmianę ustawodawstwa, szczególnie jeśli idzie o ochronę poczętych dzieci chorych. Nie chcemy wychodzić na ulicę, chcemy modlić się we własnych domach, a ta zapalona świeca ma być także świadectwem tej solidarności" - podkreślił redaktor naczelny "Niedzieli".
By dołączyć do akcji, należy o godzinie 21:00, przy zapalonej świecy, włączyć się do wspólnej modlitwy różańcowej, rozważając jedną tajemnicę różańca - Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny, prosząc o pomoc św. Jana Pawła II. - Może Bóg się nad nami zlituje i jeszcze raz nam pobłogosławi w upominaniu się już nie o nasze prawa, ale o prawa naprawdę najsłabszych - podsumował ks. Zieliński.
