Jak radzić sobie z upałem?
Kilka wskazówek, jak sobie pomóc w przetrwaniu upalnych dni.
2018-07-30
Zdecydowana większość z nas woli lato niż zimę, jednak nawet miłośnicy letniego słońca mogą mieć trudność z radzeniem sobie z temperaturą powyżej 30 st. Celsjusza.
W upalne dni problem z prawidłowym funkcjonowaniem mogą mieć przede wszystkim osoby starsze, niemowlęta i małe dzieci, osoby otyłe oraz niedożywione, nadużywające alkoholu, cierpiące na niektóre schorzenia, przede wszystkim: układu sercowo-naczyniowego, niedokrwistość, niedoczynność lub nadczynność tarczycy, cukrzycę, chorobę Parkinsona oraz dolegliwości skórne (łuszczyca czy egzema), pacjenci zażywający pewne grupy leków (na przykład leki stosowane w leczeniu schizofrenii, depresji, nerwic czy zespołu natręctw, niektóre leki antyalergiczne, leki stosowane w leczeniu astmy oskrzelowej, wrzodów żołądka, refluksu, a także przeciwwymiotne i moczopędne, blokery kanału wapniowego, beta-blokery). Takie osoby trzeba otoczyć szczególną uwagą. Także każdy z nas, jeśli odpowiednio nie zadba o swoje bezpieczeństwo, może stać się ofiarą upałów.
Jedzenie i picie:
1. podstawowa zasada dotyczy ilości przyjmowanych płynów: normalnie powinniśmy wypijać minimum 1,5 litra wody dziennie, jednak kiedy żar się leje z nieba, trzeba pić dużo więcej, nawet 3 litry wody dziennie, dlatego butelka z wodą powinna stale być w zasięgu naszej ręki;
2. zamiast wody, można pić soki (niezbyt słodkie, kwaskowate, o ile to możliwe naturalne oraz rozcieńczone wodą, na przykład z cytrusów lub warzyw); duże ilości płynów powinny przyjmować szczególnie osoby przyjmujące leki moczopędne;
3. do napojów można dodać miętę, która zwiększy uczucie orzeźwienia;
4. ważnym składnikiem naszej diety powinny być owoce i warzywa, szczególnie świeże, które będą dodatkowym źródłem wody, a także witamin i soli mineralnych;
5. należy unikać:
– alkoholu: „zimne piwko” chłodzi tylko przez krótki czas, w dalszej kolejności w organizmie zostaje jedynie alkohol – aby się go pozbyć, organizm musi sięgnąć po zapasy wody, których w upalny dzień nie powinniśmy nadszarpywać;
– napojów zawierające kofeinę (kawy czy coli), ponieważ są moczopędne, a zatem sprzyjają odwadnianiu się organizmu;
– gęstych i słodkich soków oraz napojów gazowanych – mają zbyt dużo cukru, a zatem gaszą pragnienie tylko na krótki czas;
– zbyt zimnych napojów i potraw oraz mocno zmrożonych lodów - mogą powodować szok termiczny, a przy tym sprzyjać zachorowaniu na anginę;
– ciężkostrawnych potraw, na przykład tłustych czy smażonych, które wymagają od organizmu wzmożonego wysiłku, a zatem pogarszają jego funkcjonowanie.
Wyjście z domu
W upalny dzień, szczególnie w godzinach od 10.00 do 16.00, z wychodzenia z domu powinny zrezygnować osoby starsze i zmagające się z chorobami układu krążenia. W tym czasie niewskazane są również spacery z niemowlętami i małymi dziećmi. Najlepiej wychodzić z domu w godzinach porannych lub wieczornych.
Gdy jednak wyjście jest konieczne, pamiętajmy, aby:
1. posmarować ciało kremem, który zawiera zarówno filtr UVA jak i UVB, co pozwoli chronić skórę przed obydwoma rodzajami promieniowania;
2. nałożyć odpowiednie ubranie, niezbyt obcisłe, tak, aby zapewniało dopływ powietrza do skóry, wykonane z naturalnych, przewiewnych tkanin, najlepiej bawełny, lnu lub jedwabiu, w jasnym kolorze, odbijającym promienie słoneczne;
3. zadbać o nakrycie głowy (czapkę, kapelusz lub chustkę);
4. zabrać ze sobą wodę i co jakiś czas popijać ją małymi łykami;
5. unikać słońca i kiedy jest to możliwe chronić się w cieniu (zwłaszcza, kiedy źle się poczujemy);
6. zaopatrzyć się w wiatraczek na baterie lub wachlarz, który pomoże nam ochłodzić skórę na przykład podczas podróży zatłoczonym autobusem czy pociągiem;
7. jeśli jest taka możliwość, chłodzić się w kurtynach wodnych, które działają w upalne dni w większości dużych miast w Polsce, zwłaszcza głowę, kark i ręce.
Przebywanie w budynku
Również pozostając w domu, dobrze jest stosować kilka zasad, pomocnych w przetrwaniu wysokich temperatur:
1. bardzo dużo ciepła dostaje się do wnętrza przez okna znajdujące się od południa, dlatego najlepiej wyposażyć je w żaluzje, zasłony bądź rolety (najlepiej te z powłoką odbijającą słońce); najskuteczniejsze w walce z upałem są rolety zewnętrzne, które nie wpuszczają do domu rozgrzanego powietrza;
2. pamiętać, by nie otwierać okien w godzinach, w których na zewnątrz jest najgoręcej (od 10.00 do 16.00), wietrzenie mieszkania odkładając na godziny poranne lub wieczorne, chyba że wewnątrz budynku jest cieplej niż na zewnątrz lub bardzo duszno;
3. jeśli jest taka możliwość, uruchomić klimatyzator, pamiętając, aby nie ustawiać go na zbyt niską temperaturę (najlepsza będzie kilka stopni niższa od panującej na zewnątrz) – w razie konieczności wyjścia z domu pozwoli nam to uniknąć niebezpiecznego szoku termicznego;
4. w razie braku klimatyzatora, pomocny będzie zwykły wentylator; gdy umieścimy przed nim kilka butelek z zamrożoną wodą, uzyskamy dodatkowy, chłodzący filtr;
5. można ograniczyć używanie niektórych urządzeń elektrycznych w szczycie upału, ponieważ wytwarzają one sporo ciepła – na przykład telewizor czy kuchenka mogą być używane nieco oszczędniej;
6. w miarę możliwości ubrać się jak najcieniej i w niezbyt obcisłe ubranie;
7. co jakiś czas można schładzać się, biorąc chłodny prysznic bądź spryskując się wodą, przy czym woda powinna być letnia - około 26-35 stopni Celsjusza, a nie lodowato zimna (aby nie wywołać szoku termicznego); miejscami, które szczególnie warto ochładzać, są głowa i kark, a także ręce;
8. małym dzieciom i osobom, które nie potrafią same o siebie zadbać (na przykład niedołężnym), można schładzać ciało za pomocą zwilżonego letnią wodą ręcznika.
Podczas jazdy samochodem:
1. o ile to możliwe, włączać klimatyzację – najlepiej ustawiać ją na temperaturę niższą o kilka stopni od temperatury otoczenia, co pozwoli nam uniknąć groźnego szoku termicznego po wyjściu z pojazdu;
2. jeśli auto nie ma klimatyzacji, podróżować z uchylonymi oknami, aby zapewnić przepływ powietrza;
3. w miarę możliwości parkować w miejscach zacienionych;
4. podczas upałów nie pozostawiać w pojeździe osób, które nie będą się w stanie same o siebie zatroszczyć, na przykład niemowląt i małych dzieci, osób starszych czy niepełnosprawnych – w upalny dzień temperatura wewnątrz samochodu może dochodzić do 90 stopni Celsjusza.
Co zrobić, gdy doznaliśmy udaru słonecznego?
Jeśli mimo zachowania środków ostrożności pojawia się złe samopoczucie: ogólne osłabienie, ból głowy lub zawroty głowy, przyśpieszony puls, gorączkę, dreszcze i skurcze, nudności i wymioty, brak potu pomimo upału, jednocześnie sucha i gorąca skóra (nawet do 40 stopni Celsjusza), bladość, zaburzenia orientacji, świadomości lub utrata przytomności – najprawdopodobniej są to objawy udaru cieplnego. Udar cieplny to poważne zaburzenie w pracy ośrodka termoregulacji, odwodnienia i nadmiernej utraty elektrolitów. Wówczas organizm nie jest sobie w stanie poradzić z odprowadzeniem nagromadzonego ciepła na zewnątrz.
W takiej sytuacji najlepiej skonsultować się z lekarzem, a w skrajnych przypadkach (zaburzenia świadomości i orientacji, utrata przytomności, brak tchu) – natychmiast wezwać pogotowie.