„Oddawanie krwi, to dawanie cząstki siebie innym”.
Blisko 700 litrów krwi oddali klerycy sandomierskiego Wyższego Seminarium Duchownego przez ponad 20 lat.
2018-11-27
Podczas spotkania członków kleryckiego klubu krwiodawców, personelu medycznego oddziału terenowego Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Sandomierzu oraz przedstawicieli Polskiego Czerwonego Krzyża, które odbyło się 25 listopada w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego, odznaczono odznakami PCK kleryków, którzy oddali najwięcej krwi. Uhonorowany został także cały seminaryjny klub.
Klub Honorowych Dawców Krwi „AIMA” zrzesza 20 osób, należy do grona najprężniej działających w regionie. Rocznie oddają oni systematycznie ponad 20 litrów krwi.
Ks. Rafał Kułaga, rektor Wyższego Seminarium Duchownego podkreślał, że poprzez oddanie swojej krwi pomaga się drugiemu człowiekowi. - Osobisty wysiłek bardzo pomaga w przygotowaniu do kapłaństwa. To jeden z elementów kształtujących pozytywne postawy wśród przyszłych księży – wskazywał rektor.
Kleryk Aleksander Zdun, prezes Klubu HDK z krwiodawstwem zetknął się przychodząc na pierwszy rok do seminarium i to dzięki klubowi kleryckiemu został honorowy dawcą krwi. - Uświadomiłem sobie, że ten bezcenny dar, jakim jest krew, przyczynia się do ratowania życia i zdrowia drugiemu człowiekowi. To wielki gest dla drugiego człowieka - podkreślał prezes Klubu HDK „AIMA”.
Konrad Bąk, alumn III roku poinformował, że oddaje krew, bo chce pomóc tym, którzy jej potrzebują. - Oddawanie krwi, to dawanie cząstki siebie innym. Jest to szlachetne, daje satysfakcje, daje uczucie spełnienia i poczucie, że komuś jestem potrzebny - podkreślał alumn.
Seminaryjny Klub Honorowych Krwiodawców "AIMA" istnieje od 1995 r. Powstał w odpowiedzi na apel dotyczący pomocy osobom chorym, poszkodowanym w wypadkach i tych, którym krew mogłaby uratować życie.
Wówczas wielu kleryków, którzy oddawali prywatnie krew, postanowiło założyć klub krwiodawców. Uważali oni, że choć lata studiów w seminarium mijają, to kolejni przyszli kapłani także będą chcieli w ten sposób pomagać innym. Nazwę „AIMA” wzięli z języka greckiego, słowo to oznacza krew symbolizującą życie.
Na przestrzeni lat alumni krwiodawcy byli wielokrotnie nagradzani przez Zarząd Okręgowy PCK w Kielcach w dowód uznania za swoją pożyteczną działalność oraz wybitne osiągnięcia w honorowym dawstwie krwi.