Boże, daj nam siłę, abyśmy Ci właściwie służyli w chorych!
„Proszę wszystkich, którzy mnie słyszą: pamiętajcie, może gdzieś w pobliżu jest jakiś chory. Usłuż mu, odwiedź go, przynajmniej zadzwoń do niego” – zaapelował abp Światosław Szewczuk.
zdjęcie: canstockphoto.pl
2022-05-12
Słowa arcybiskupa większego kijowsko-halickiego i zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego Światosława Szewczuka w 77. dniu wojny Rosji z Ukrainą.
Chrystus zmartwychwstał!
Drodzy bracia i siostry w Chrystusie!
Dzisiaj jest już 11 maja 2022 r., a Ukraina doświadcza i przeżywa 77. dzień rosyjskiej agresji, 77. dzień rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie na pełną skalę.
Ukraina nadal broczy krwią. Przez naszą Ojczyznę płyną rzeki łez. Morze cierpienia, krzyki żałoby sięgają nieba.
Na wschodzie naszej Ukrainy toczą się zacięte działania wojenne. Z tego, co słyszymy, wróg bezlitośnie próbuje najechać nasze ziemie, szturmując nasze miasta i wioski. Nieustannie zalewa naszą ziemię ogniem, strzelając z wszelkiego rodzaju broni, jaką dziś posiada człowiek. Próbuje zniszczyć nasze miasta i wsie bombami lotniczymi. Nieustannie używa się artylerii i innych rodzajów broni. Ale nasi obrońcy dzielnie bronią naszej ojczyzny.
Dlatego mówimy, że Ukraina trwa. Ukraina walczy. Ukraina broni swojej godności i prawa do istnienia. W ciągu minionego dnia na Ukrainie było dużo cierpienia. Proces ewakuacji ze strefy działań wojennych stał się prawie niemożliwy. Co więcej, wróg celowo ostrzeliwuje te małe drogi, którymi ludzie wciąż mogą uciec przed rosyjskimi bombami i i ostrzałem. Dlatego tak ważne jest dziś dla nas i dla całego świata, aby usłyszeć ten płaczliwy głos ukraińskich dzieci, kobiet i rodzin.
Chciałbym się dziś z wami zastanowić nad innym uczynkiem miłosierdzia, które Jezus Chrystus nazwał jednym z dzieł, jakie człowiek wykonuje dla Niego osobiście. Ten uczynek miłosierdzia nazywa się „posługa chorym”. Szczególnie w warunkach pandemii wykazano, jak krucha jest współczesna ludzkość, jak bardzo jest wrażliwa na różne rodzaje bólu.
Widzimy, że chociaż cywilizacja ewoluuje, rany, jakie człowiek nosi na swoim ciele i duszy, są bardzo głębokie. Choroba w czasie wojny to niemal nieszczęście i tragedia. Aby ją pokonać, jakże ważna jest właściwa opieka lekarska. Jakże ważne dla zwycięstwa nad chorobą jest to, że człowiek może być odwiedzany, umacniany, obsługiwany i w ten sposób podnoszony na duchu. Aby wyzdrowieć, potrzebna jest wiara, dla pokonania choroby, trzeba uwierzyć w zwycięstwo nad chorobą. Trzeba wierzyć, że z pomocą współczesnej medycyny, z pomocą dobrych ludzi, człowiek jest w stanie pokonać tę chorobę.
Dzisiaj Ukraina i naród ukraiński są głęboko poranione. Może nie do końca zdajemy sobie sprawę, jak wiele tych ran, jak bardzo głębokie są rany, jakie ta wojna zadała dzisiejszemu organizmowi Ukrainy. Widzimy naszych poranionych żołnierzy, którzy swoimi ranami mówią nam, że Ukraina woła do Boga i do sumienia bliźniego o ratunek.
Chcę dziś szczególnie podziękować naszym lekarzom i pracownikom służby zdrowia, którzy naprawdę ukazują wyżyny medycyny, by ratować życie na Ukrainie. Ale także skierować szczególne podziękowania dla tych, którzy opiekują się chorymi, dla tych, którzy dbają o nich, z dnia na dzień ich karmią. Starają się zrobić wszystko, aby człowiek chory, zwłaszcza na wojnie, nie czuł się samotny i opuszczony.
Błagam wszystkich, którzy mnie słyszą: pamiętajcie, że może gdzieś w pobliżu was jest człowiek chory. Usłużcie mu, odwiedźcie, może zadzwońcie. Bo wszelka wrażliwość i wsparcie ze strony bliskich, znajomych, krewnych, wolontariuszy są niezwykle potrzebne człowiekowi, aby mógł pokonać swoją chorobę.
Dziś modlimy się do Pana Boga, z jednej strony o ustanie tej wojny, aby więcej ludzi nie krzywdziło się nawzajem, a z drugiej strony prosimy dziś: Panie, tylko Ty masz lekarstwo, które może uleczyć ludzkie rany!
Pan Bóg dał Kościołowi Świętemu osobny sakrament, którym jest sakrament miłosierdzia Bożego dla chorych, czyli sakrament namaszczenia. Gdy ktoś z waszej rodziny, krewnych lub przyjaciół zachoruje, wezwijcie kapłanów. Zgodnie ze starożytną tradycją, opisaną w Piśmie Świętym Nowego Testamentu, naprawdę trzeba wezwać prezbiterów Kościoła, aby nałożyli ręce i pomodlili się nad chorym oraz namaścili go świętym olejem. A modlitwa Kościoła uratuje chorego.
Boże, błogosław Ukrainę! Boże, pobłogosław armię ukraińską! Boże, daj zwycięstwo narodowi ukraińskiemu! Boże, Ty, który przychodzisz dziś do nas w obliczu chorych, daj nam siłę, abyśmy godnie Ci służyli, abyśmy dostrzegli Cię w obliczu chorego, który jest dziś w pobliżu!
Niech błogosławieństwo Pana będzie nad wami, ze względu na Jego łaskę i miłość do ludzi, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.
Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!
