Chorzy znów w gościnie u Matki Bożej
6 lipca, we wspomnienie Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, osoby chore, niepełnosprawne i starsze wiekiem spotkały się na Jasnej Górze.
2022-07-06
Już po raz pięćdziesiąty siódmy odbyła się Ogólnopolska Pielgrzymka osób chorych, niepełnosprawnych i starszych wiekiem na Jasną Górę, organizowana przez Apostolstwo Chorych. Wspólnota Apostolstwa Chorych przygotowuje się do obchodów 100-lecia istnienia w świecie – obecnie trwa w siódmym roku Nowenny przed tym ważnym jubileuszowym wydarzeniem.
Pielgrzymkowe spotkanie rozpoczęło się od modlitwy różańcowej o godzinie 9.20. Po niej konferencję wygłosił ks. Paweł Siedlanowski, diecezjalny duszpasterz Apostolstwa Chorych w diecezji siedleckiej oraz dyrektor Hospicjum Domowego dla Dzieci w Siedlcach. Ważnym przesłaniem płynącym z konferencji stała się myśl, że tylko Bóg zna odpowiedzi na pytania o ludzkie cierpienie i tylko On potrafi z największego nawet zła czy bólu wyprowadzić dobro. Ponadto z treści konferencji popłynęła zachęta, by na miarę swoich możliwości, chorzy próbowali odczytywać obecność cierpienia w swoim życiu jako dowód bliskości samego Jezusa.
Po konferencji pielgrzymi wysłuchali koncertu kwartetu smyczkowego Akademos.
O godzinie 11.00 rozpoczęła się Msza święta pod przewodnictwem JE Arcybiskupa koadiutora archidiecezji katowickiej Adriana Galbasa SAC. W homilii arcybiskup podkreślił, że apostolstwo, które podejmują chorzy jest najcenniejszym w Kościele. – To apostolstwo, wobec którego milkną wszystkie słowa, a pozostaje tylko jedno: „dziękuję”. I to słowo tutaj przynosimy i z tym słowem powierzamy was Maryi Uzdrowicielce Chorych – mówił. Zauważył, że łatwo jest kochać życie, wyznawać wiarę i mówić, że Jezus jest naszym Panem, gdy wszystko idzie dobrze, gdy życie jest beztroskie i łatwe, ale nie wtedy, gdy nie można podnieść się z łóżka, gdy trudno doczołgać się do łazienki, gdy nie można przełknąć kawałka chleba, gdy tępo patrzy się w sufit i każda minuta to wieczność, gdy nie ma się włosów tylko perukę. Jak podkreślał kaznodzieja właśnie wtedy, gdy masz swój Ogrójec, a nie Górę Błogosławieństw, zimny, ciemny i straszny, staraj się powiedzieć: Jezu ufam Tobie! Tylko Tyś jest Panem i choć nie znam odpowiedzi na pytania „dlaczego”, ofiaruję Tobie to razem z krzyżem, ofiarowuję to, jak perłę, Ty wykorzystaj to, jak trzeba.
Powierzył chorych Maryi, która do końca wytrwała pod krzyżem: – Jej was powierzamy z waszym wieloimiennym cierpieniem, z doświadczeniem własnej bezradności i bezwolności, z bólem fizycznym, psychicznym i duchowym, z pustką i poczuciem wymykającego się i kończącego życia, z doświadczeniem straty, opuszczenia, samotności, lęku, beznadziei, bycia nie u siebie. Prosimy, by Uzdrowicielka Chorych wymodliła chorym nadzieję, która nie jest tanim optymizmem ani lichą pociechą, ale przekonaniem, że to co przeżywacie ma sens. Arcybiskup Galbas przypomniał, że nie ma takiego Wielkiego Piątku, po którym, by się nie śpiewało „Alleluja”. Mówiąc o apostolstwie wobec chorych kaznodzieja zwrócił uwagę na czułą obecność przy cierpiących. – To szczególne bycie przy drugim, dzisiaj bardziej jeszcze ważne niż kiedyś. Dotyk w świecie kliknięć, bliskość w świecie sieci, razem w świecie tak często porozdzielanym. Czułość nie jest sentymentalną ckliwością, przesadną słodyczą, która serwowana w nadmiarze przyprawia o mdłości, nie jest też tanim rodzajem melancholii ani pozorną serdecznością, przelotnym uczuciem, pustym gestem – wyjaśniał. Czułość jest czymś nieskończenie większym, konkretem egzystencjalnym, praktyczną postawą miłości wobec drugiego, taką dzięki której ten drugi staje się pewniejszy, gdy wcześniej był niepewnym, mocniejszy, gdy był słaby, podniesiony, gdy był upadły, przyjęty, gdy był niechciany. Czułość to sposób bycia wobec drugiego, sposób reagowania na cierpienie, taki dzięki któremu cierpi mniej. Arcybiskup podkreślał, że taka czuła obecność przy chorym jest ważniejsza niż podanie mu lekarstwa, zaprowadzenie go do łazienki, ważniejsza niż podmycie, ważniejsza niż czynności, które coraz sprawniej mogą wykonać dozowniki, automaty i sprzęty i z takiej czułej obecności, zdamy relację przed Bogiem.
Po Mszy świętej, o godzinie 13.30 pielgrzymi uczestniczyli w nabożeństwie Drogi Krzyżowej, które poprowadził ks. Jacek Marciniec, duszpasterz chorych w archidiecezji częstochowskiej.
Ostatnim punktem pielgrzymki było nabożeństwo lourdzkie z indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem w Kaplicy Cudownego Obrazu.
57. Ogólnopolska Pielgrzymka osób chorych, niepełnosprawnych i starszych wiekiem na Jasną Górę zgromadziła pielgrzymów z całego kraju. Wśród zgłoszonych grup znalazły się m.in. grupy: z Koluszek, z Kędzierzyna Koźla, z Czarkowa, z Olkusza, z Przemyśla, z Głogowa, z Rudy Śląskiej, z Katowic, z Piasku, z Częstochowy, z Opola. Dziękujemy wszystkim, którzy pielgrzymowali do Jasnogórskiej Pani oraz tym, którzy duchowo łączyli się z uczestnikami dzięki transmisji telewizyjnej. Doceniamy trud i wysiłek włożone w przygotowanie podróży dla większych grup. Dziękujemy wszystkim opiekunom i rodzinom chorych za pomoc w dotarciu do Częstochowy. Szczególne podziękowania kierujemy pod adresem służb medycznych oraz wolontariuszy, którzy troszczyli się o bezpieczeństwo pielgrzymów. Jesteśmy wdzięczni chorym za cierpliwie znoszone trudy pielgrzymki i ofiarowanie swojego cierpienia Bogu w wielu intencjach. Za wszystkie dobre słowa, rozmowy i spotkania, a także ofiary materialne złożone na rzecz Apostolstwa Chorych – serdecznie dziękujemy!