Jaką jestem glebą?

Pozwól mi Panie stać się dla ziarna Twojego Słowa tym, czym jest urodzajna, żyzna gleba dla ziarna sypiącego się z worka siewcy.

2023-09-23

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 8, 4-15
XXIV Tydzień zwykły

W czasach publicznej działalności Jezusa siewca zwykle rozrzucał ziarno ręką, lub jeśli teren siewu był bardziej rozległy, wysiewał je ze specjalnie podziurawionego worka niesionego przez zwierzę. Pole nie stanowiło jednolitego terenu; często przecinały je ścieżki a nawet drogi. Wiadomo również, że w Palestynie znaczny obszar skalistego podłoże pokrywa cienka warstwa ziemi, która często nie jest w stanie wykarmić ziarna. Rolnicy zwykle nie zaorywali pola przed zasiewem, stąd niejednokrotnie czekały ich rozmaite niemiłe niespodzianki. Raz była to zbyt cienka warstwa ziemi, innym razem korzenie cierni i chwastów, które tylko czekały, aby wzbić się w górę i pochłonąć wszystko wokół. Nie mówiąc już o wypatrujących swego łupu ptakach... Zatem nie dziwi fakt, że wysiane ziarno, czekał różny, i to nie zawsze łaskawy los.

Jezus w Ewangelii, którą dziś rozważamy, odwołuje się do tych powszechnie znanych obrazów. Treść nauki kryjącej się pod tą przypowieścią musiał uznać za bardzo ważną, gdyż nie pozwolił się zbyt długo prosić, o wyjaśnienie znaczenia symboli, jakimi się w niej posłużył. Siewcą okazał się sam Bóg, ziarno symbolizowało Słowo Boże głoszone przez Jezusa Chrystusa, glebą jest zaś lkudzkie a więc i nasze życie. No i jest jeszcze cały wachlarz sytuacji, które mogą mieć wpływ na los „ziarna”. Co najgorsze, tylko jedna z nich pozwalała ziarnu nie tylko zakiełkować i wzrosnąć, ale także wydać obfity plon.

Dlatego, kiedy słucham Panie Twojego Słowa, które dajesz mi, aby mnie zbawić, pozwól mi stać się dla niego tym, czym jest urodzajna, żyzna gleba dla ziarna sypiącego się z worka siewcy. Niech nie pada ono na ścieżki łatwo dostępne dla szatana, ani tam, gdzie łatwo je rozdeptać, zbagatelizować, poniżyć czy zmarnować. Niech gleba mojego serca nie przypomina skały, która nie pozwoli ziarnu Twojego słowa zapuścić korzeni i zagościć w nim na zawsze. Nie pozwól cierniom wątpliwości wtargnąć i tozpanoszyć się w mojej duszy, a chwastom doczesnych trosk i zmagań z pokusami codzienności nie pozwól stłumić Twojego życia we mnie.

Panie i Boże mój, wzbudź we mnie dziecięcą ufność, że na glebie wiary w Twoją miłość i miłosierdzie dojrzeje w mej duszy ziarno Twojego Królestwa i wyda plon, czyniąc moje życie radosną służbą Bogu i bliźniemu.

Autorzy tekstów, Dajmund Danuta, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024