Jezusie Ukrzyżowany, pragnę przylgnąć do Twojego krzyża i z wyznaniem „moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina” pozwolić się prowadzić po drodze nawrócenia. Tylko opierając się o Twój krzyż mogę nie upaść lub upadłszy zdołam z tego upadku powstać
Mojżesz jednak zaczął usilnie błagać Pana, Boga swego. Odwróć zapalczywość Twego gniewu i zaniechaj zła, jakie chcesz zesłać na Twój lud.
„Kiedy człowiek taki jak ja powie innym, że kocha życie, że nie potrafi sobie wyobrazić, że mógłby nie żyć, lub że ktoś inny niż Bóg miałby decydować o chwili jego śmierci, to to zwykle robi duże wrażenie i nawet najbardziej twardogłowych skłania do myślenia”
Tylko Jezus objawia nam pełnię prawdy o sobie i o Ojcu. Nie można zbłądzić, idąc za Nim.