Aniołom podobni
Jak piękna jest świadomość, że dzięki Bożej dobroci nigdy nie jesteśmy sami. Towarzyszą nam dyskretnie, lecz nieustannie.
2013-09-29
Imiona niektórych spośród nich zdradza Pismo Święte: Gabriel, Rafał, Michał. Cała historia ludzkości dowodzi, że są pomocnikami na wszystkich ludzkich drogach – tych, które wiodą do ostatecznego Celu – Boga i tych, które prowadzą ku bliźnim.
Jak Archanioł Gabriel, spieszący do Elżbiety i Zachariasza a potem do Maryi z radosnym przesłaniem, tak przecież i my możemy być dla kogoś zwiastunem Dobrej Nowiny. Czasem udaje się nam przekonać kogoś zrozpaczonego i samotnego, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. Innym razem możemy powiedzieć strwożonemu, aby się nie lękał, bo jest z nim Bóg z całą Swoją mocą i miłością.
Wolontariusz czuwający przy łóżku staruszka wyruszającego w swą ostatnią podróż, czy córka z oddaniem pokonująca codziennie dziesiątki kilometrów, by odwiedzić chorą matkę, nagle usłyszą słowa, których się nie spodziewali: „jesteś aniołem”. To zachwycające! Tacy zwykli ludzie, a tak podobni do aniołów! Bo Archanioł Rafał towarzyszący Tobiaszowi w podróży i troszczący się o niego uczy, jak służyć bliźnim, jak przynosić im ulgę, ale także jak okazywać wdzięczność Bogu i ludziom.
W końcu Michał, dzielny Archanioł z nieodłącznym mieczem,walczący z szatanem. Iluż On ma naśladowców! Każda odrzucona pokusa, każde mniejsze lub większe zło, którego udało się tym razem nie popełnić, każde dobro okupione wyrzeczeniem, każde „tak” powiedziane cierpieniu – to dotkliwy cios zadany Złemu. Bo Michał oznacza „Któż jak Bóg”. Z Jego Imienia trzeba nam czerpać siłę potrzebną do walki z szatanem. To groźny i podstępny przeciwnik, nie przebiera w środkach i nie ma skrupułów. Czasami ukrywa się pod pozorami dobra, czasem przybiera maskę sprawiedliwego, czasem kusi rajskim owocem i obiecuje, że będziemy jak Bóg. Ale kłamie. Zawsze kłamie i zawsze nienawidzi.
Jak piękna jest świadomość, że dzięki Bożej dobroci nigdy nie jesteśmy sami. Towarzyszą nam dyskretnie, lecz nieustannie. Pomagają zrobić dobry użytek z największego z Boskich darów – naszej wolnej woli. Gabriel – czyli „Bóg jest moją mocą”, Rafał – czyli „Bóg uzdrawia”, Michał – czyli „Któż jak Bóg”. Ci Trzej – a za nimi zastępy aniołów, których imion nawet nie znamy. Nasze dobre duchy. Kolejny dar Stwórcy dla człowieka.
MODLITWA DO TRZECH ARCHANIOŁÓW
„Święty Michale Archaniele, broń nas w walce; przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Niech go Bóg pogromić raczy, pokornie o to prosimy; a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Boże, Ty spośród wszystkich Aniołów wybrałeś Archanioła Gabriela na zwiastuna tajemnicy Twojego Wcielenia; spraw łaskawie, abyśmy wspominając jego imię na ziemi, doznali jego opieki z Nieba. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Panie Boże, racz zesłać nam na pomoc świętego Rafała Archanioła; ponieważ, jak wierzymy, przebywa on zawsze w obecności Twego majestatu, niech przedstawia Tobie nasze prośby i wyjedna nam Twoje błogosławieństwo. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen”.