Nie mam pytań

A przecież wystarczyłby okruch mojej wiary i odrobina zaufania do Tego, który nieskończenie mnie kocha. Nie musiałabym wtedy zadawać głupich pytań.

zdjęcie: Charlie Balch

2013-12-16

II Rok czytań
Mt 21,23-27

Niedawno spotkałam pewną moją znajomą. Nie widziałyśmy się wiele lat.  Dla niej to były bardzo trudne lata. Gdy mi o nich opowiadała, zastanawiałam się, jak ja bym się zachowała, gdyby dotknął mnie choć jeden z tych dramatów, które wydarzyły się w jej życiu. Czy jeszcze byłabym tym, kim jestem? Pomyślałam też, że jeśli ktoś miałby prawo zadawać jakiekolwiek pytania Panu Bogu, to właśnie ktoś taki, ja ona, ktoś, kogo wiara tyle razy wystawiana była na próbę.  W końcu powiedziałam to głośno. Wzruszyła ramionami. Nie wiem, czy wiernie odtworzę to, co mi wówczas powiedziała, ale wymowa jej słów była mniej więcej taka: „A kimże ja jestem żeby zadawać Panu Bogu pytania?  Zabrał mi tylko część z tego, co mi wcześniej Sam podarował. Nie wiem, dlaczego, ale wystarczy mi, że On wie. A On chce przecież dla nas jak najlepiej”. Przyznam, że te proste słowa bardzo mną wtedy wstrząsnęły. I zawstydziły mnie.

O ileż częściej moja postawa przypomina bardziej postawę faryzeuszy z dzisiejszej Ewangelii. Czyż raz po raz nie pytam mojego Boga, jakim prawem dopuścił do tej czy innej sytuacji w moim osobistym życiu czy w historii świata? A przecież domyślam się, jak powinna brzmieć Jego odpowiedź. Mimo to ośmielam się wystawiać Go na próbę, szantażować, wykrzykując swoje: „jeśli jesteś Bogiem, to…”. A kiedy milczy, lub gdy wydaje mi się, że milczy… obrażam się na Niego.  A przecież wystarczyłby okruch mojej wiary i odrobina zaufania, do Tego, który powiedział, że każdy włos na mojej głowie został policzony, do Tego, który nieskończenie mnie kocha. Nie musiałabym wtedy zadawać głupich pytań. Zamiast tego mogłabym śpiewać z Psalmistą:

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa od wieków.
Tylko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.

Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
pokornych uczy dróg swoich.

(Ps 85,8)

Dajmund Danuta, Autorzy tekstów, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024