Cierpienie nie trwa wiecznie
Kiedy czas cierpienia minie, nadejdzie czas wiecznej radości.
2015-05-15
I Rok czytań
J 16,20-23a
Każde cierpienie, którego doznajemy, ma jakiś sens. Zawsze prowadzi do czegoś innego, być może wspaniałego. Perspektywa ujrzenia Chrystusa po naszych trudnych przejściach na ziemi, z pewnością wynagrodzi nam wszystko.
Jezus przypomina nam dzisiaj, że naszym przeznaczeniem nie jest smutek i cierpienie, ale radość i szczęście. Kiedy staniemy twarzą w twarz ze Zbawicielem, nasze wcześniejsze bolączki przestaną mieć znaczenie. Wtedy będzie się liczyć jedynie Chrystus. Być może jest to dla nas odległa perspektywa. Z ziemskiego punktu widzenia moment spotkania z Jezusem wydaje się być niemal nieprawdopodobny. Ale on naprawdę nastąpi. A wtedy radość i spokój zamieszkają w naszych sercach już na zawsze.
Każdego dnia Jezus chce nas pocieszać i wspierać w naszym cierpieniu. Dając nam nadzieję życia wiecznego, dał nam największy z możliwych darów. Dzięki temu całe życie na ziemi nabiera sensu, a każde cierpienie prowadzi nas bliżej do Chrystusa. Nie bójmy się prosić Go o pomoc i wsparcie. Z Jego pomocą przetrwamy wszystko i dojdziemy do krainy wiecznego szczęścia.