Wymagająca droga
Wypowiedź Jezusa stoi w opozycji do opinii, że receptą na ludzkie szczęście jest wolność od wszelkich praw i życie według własnego widzimisię.
2015-12-09
II Rok czytań
Mt 11, 28-30
„Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Te słowa odsłaniają tajemnicę Jezusowego Serca oraz Jego wrażliwość na utrudzenie i słabość ludzi. Tylko Bóg może dać człowiekowi ostateczne ukojenie i odpoczynek. Dlatego Jezus zaprasza do podjęcia trudu życia wraz z Nim. Określenia: „jarzmo” i „ciężar” odnoszą się do obowiązków, jakie nakłada na człowieka Boże prawo. Jezus nie zwalnia z nich. Nie obiecuje łatwego, przyjemnego i bezproblemowego życia u Jego boku. Jego jarzmem jest miłość – najważniejsze i najbardziej wymagające przykazanie w królestwie Boga. Kto podejmuje realizację prawa miłości, znajduje w nim krzepiącą i leczącą łaskę. Kto jednak decyduje się kochać, będzie musiał zgodzić się także na cierpienia, odrzucenie i liczne upokorzenia. Wypowiedź Jezusa stoi w opozycji do opinii, że receptą na ludzkie szczęście jest wolność od wszelkich praw i życie według własnego widzimisię. Jedynie poddanie się wymagającemu prawu Chrystusa i naśladowanie Go, pozwala człowiekowi przeżywać życie nie jako przytłaczający ciężar, lecz jako dar i zadanie. Pozwala mu odkryć w życiu plan Boga, którego wolą i pragnieniem jest ludzkie szczęście.
Mądrość Bożego planu odsłania się jednak człowiekowi nie wtedy, kiedy przejęty jest swoją ważnością i przekonany o swej mądrości, ale wtedy właśnie, kiedy przestaje liczyć na swą mądrość, kiedy uznaje swoją niemoc. Bóg objawia Siebie na swój własny sposób. Tutaj szczególna rola przysługuje ludziom niezauważanym, skromnym, uznającym swoją małość wobec Boga. Wraz z objawieniem prawdziwej mądrości ofiarowany jest człowiekowi pokój. Pokój taki jest jednak czymś więcej niż wypoczynkiem po pracowitym dniu. Serce człowieka odnajduje wówczas pokój głęboki, pokój serca, pokój Boży.