Miłość zamknięta w opłatku
Biały, wigilijny opłatek przypomina nam eucharystyczny Chleb, w którym Chrystus daje siebie na pokarm. Jak Eucharystia jest znakiem Miłości Boga, tak opłatek jednoczy nas w miłości.
2015-12-24
W sieci można obejrzeć krótki, dwuminutowy filmik, który nikogo nie pozostawi obojętnym.Oto dziewczynka za pomocą teleskopu ogląda tarczę księżyca. Ku swemu zdziwieniu na dnie jednego z kraterów dostrzega maleńką chatkę i wychodzącego z niej starego człowieka. Staruszek głęboko wydeptanym już szlakiem podchodzi do stojącej na krawędzi krateru ławeczki, siada i smutnymi oczyma wpatruje się w zawieszoną nad horyzontem Błękitną Planetę. Jego oczy zdradzają niekończącą się samotność.
Dziewczynka próbuje nawiązać z nim kontakt, pisze list, który złożony w samolocik spada jednak tuż obok domu. Dopiero przy pomocy kolorowych baloników udaje jej się przesłać prezent – lunetę. Dzięki niej starzec może popatrzeć na wigilijnie przystrojone miasto. Dostrzega też stojącą w oknie dziewczynkę, która przyjaznym gestem przesyła pozdrowienie. Na twarzy pojawia się dawno nieobecna radość i łza szczęścia.
Pomijając wszelkie naukowe nieprawidłowości, ta historia może nas nauczyć, jak trudna jest samotność, a jednocześnie, jak wielką radość można sprawić zwykłą obecnością.
Boże Narodzenie jest wyjątkowym czasem, który chcemy przeżywać blisko osób kochanych. Do rodzinnych domów wracają ci, co za pracą i chlebem musieli wyjechać za granicę. Korzystamy z dni wolnych od pracy, aby odwiedzić rodziców czy rodzeństwo. Spotykamy naszych przyjaciół.
Nikt podczas świąt nie powinien być sam. Polska tradycja świąt Bożego Narodzenia nakazuje przygotować dodatkowe nakrycie i miejsce przy stole wigilijnym dla zbłąkanego wędrowca. W miejskich parafiach organizuje się kolację wigilijną dla osób samotnych, zaprasza się bezdomnych, ludzi ulicy. Często młodzież razem z księdzem odwiedza szpitale, domy starców, domy opieki – aby i tam zanieść promyk radości, zaśpiewać kolędę, złożyć życzenia. Bywa i tak, że przy stole zabraknie kogoś bliskiego, z kim jeszcze rok temu łamaliśmy się opłatkiem i składaliśmy życzenia. To puste miejsce ma wtedy szczególną wymowę. Opłatek przygotowany przy wolnym nakryciu podkreśla także więź z tymi, co odeszli.
Biały, wigilijny opłatek przypomina nam eucharystyczny Chleb, w którym Chrystus daje siebie na pokarm. Jak Eucharystia jest znakiem Miłości Boga, tak opłatek jednoczy nas w miłości.
Jedna z piosenek świątecznych Ronana Parkera „Not Alone This Christmas” podsuwa do przemyślenia ciekawe słowa:
Masz prezent, ale ja mam trzy,
Mam dwa więcej niż potrzebuję.
Mam rodzinę i to wszystko czego chcę,
Nie wszyscy są tak szczęśliwi jak ja
Więc podzielę się z kimś, kto jest w potrzebie,
Święta są dla wszystkich.
Nie jesteś sam w te Święta,
Nie jesteś sam.
Piękna jest tradycja obdarowywania prezentami pod choinkę. Mogą to być drobiazgi; ważne by sprawiały radość. Darem serca może być słowo „kocham”, „zależy mi na Tobie”, „przepraszam”, „szczerze gratuluję Ci sukcesu”, „bądź szczęśliwy”. Szczere zainteresowanie drugą osobą, poświęcenie jej chwili czasu i uwagi, bycie blisko – musimy przyznać, że coraz trudniej nam o te wartości. I to nie zawsze ze złej woli. Tłumaczy nas pośpiech, stres, zmęczenie, wielość spraw do załatwienia. Wykorzystajmy ten czas zatrzymania i refleksji, czas łaski danej od Boga. Boże Narodzenie dokonało się w Rodzinie, dlatego rodzina jest nam bardzo potrzebna. Nie tylko w święta…
Wszystkim Czytelnikom i Gościom naszej strony internetowej i miesięcznika Apostolstwo Chorych życzymy bogactwa łaski i miłości Bożej w myśl pięknych słów błogosławionej Matki Teresy z Kalkuty:
Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata
i wyciągasz do niego ręce, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, które jak żelazna obręcz
uciskają ludzi w ich samotności, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei „więźniom”, tym, którzy są przytłoczeni
ciężarem fizycznego, moralnego i duchowego ubóstwa, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze, jak bardzo znikome są twoje możliwości
i jak wielka jest twoja słabość, jest Boże Narodzenie.
Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg pokochał innych przez ciebie,
zawsze wtedy, jest Boże Narodzenie.
Niech każdy dzień będzie obfity w łaski Bożej Dzieciny i niech przyniesie Wam nadzieję i radość.