Najświętsze Serce Jezusa i miłość wynagradzająca

To niezmierna miłość skłoniła Syna Bożego do podjęcia za nas śmierci i oddania się całkowicie w sakramencie ołtarza, będącego syntezą streszczającą Jego miłość.

zdjęcie: www.freechristimages.org

2016-06-02

Serce Jezusa jest pełnią wszystkich cnót, schronieniem sprawiedliwości i miłości; sanktuarium, w którym zamknięte są wszystkie skarby mądrości, świętości i łaski; cierpliwe i miłosierne; źródło życia i świętości; pokryte obelgami.

Aby okazać swoją miłość do każdego z nas i pobudzić nas do miłości, Jezus w swym wyjątkowym objawieniu, ukazał Swoje Serce jako symbol miłości, aby było dla nas mocnym bodźcem, który skłaniałby nas do odpowiedzi na Jego miłość. „Ukazał mi – pisze św. Małgorzata Maria  - że Jego gorącym pragnieniem jest to  by był miłowany przez ludzi… poddał mi myśl, by ukazać ludziom Jego Serce” (List z 3.11.1689r)

Celem kultu Najświętszego Serca Jezusa jest rozpalenie i wzrost naszej miłości do Jezusa oraz wynagrodzenie obelg, jakie Mu zostały zadane. W ten sposób wprowadzeni zostaliśmy w sedno objawienia chrześcijańskiego, które polega na  miłości. Miłość stoi u podstaw Wcielenia, życia, nauki i ofiary Chrystusa. Przez duchowość Serca Jezusa dojdziemy do największej świętości (św. Małgorzata – Maria).

Miłość ta najpełniej ukazała się w Męce i w Eucharystii, z którymi kult Najświętszego Serca Jezusa posiada ścisły związek. Dlatego w objawieniach św. Małgorzaty Marii, Jezus ukazał Swoje Serce wraz z symbolami Męki, podniesione na krzyżu i otoczone cierniem.

To niezmierna miłość skłoniła Syna Bożego do podjęcia za nas śmierci i oddania się całkowicie w sakramencie ołtarza, będącego syntezą streszczającą Jego miłość.

Miłość, cel tego kultu, ma za szczególną cechę wynagrodzenie, które jest szczególnym dowodem miłości. Pod tym podwójnym aspektem winniśmy patrzeć na  Serce Jezusa: z jednej strony rozpalone miłością do ludzi, z drugiej straszliwie zranione przez ich niewdzięczność.

Sam Jezus skarżył się do św. Małgorzaty Marii, ukazując jej Swoje Serce otoczone cierniową koroną: „ Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, i nie oszczędziło siebie wyniszczając się i poświęcając, aby okazać swą miłość. Zamiast wdzięczności większość ludzi okazuje swoją niewdzięczność przez swój brak szacunku, świętokradztwa, oziębłość i pogardę Mnie obecnemu w tym Sakramencie miłości. Tym jednak, co Mnie najbardziej zasmuca to fakt, że serca konsekrowane tak mnie traktują”. Miłość niekochana  prawie zawsze zasmuca niebo ( prorokini z Paray-le Monial.)

Ponieważ kult Najśw. Serca Jezusa jest kultem miłości, Eucharystię, sakrament miłości, można traktować jako sakrament Najświętszego Serca Jezusa. Wynika z tego, że grzechy przeciwko Eucharystii wymagają szczególnego wynagrodzenia.

Dziś w stanie chwalebnym, Jezus nie może cierpieć. Nie jest jednak nieczuły na  miłość i nienawiść ludzi. Grzech sprawia Mu wielką przykrość, podczas gdy pełna miłości wdzięczność sprawia Mu prawdziwą radość.

Podczas swojego ziemskiego życia Jezus cierpiał także za przyszłe obelgi. W swej mądrości przewidział wyraźnie każdą obrazę, zadaną Mu we wszystkich czasach i cierpiał z powodu niej. Nie ulega wątpliwości, że przewidział także nasze wynagrodzenie i doznawał z tego powodu pociechy.

Miłością wynagradzającą powinniśmy ożywiać praktyki tego kultu – których domagał się Jezus od św. Małgorzaty Marii: Komunia wynagradzająca, ofiarowanie dnia, „godzina święta”, pierwsze piątki miesiąca, akt poświęcenia, specjalne święto poświęcone Jego znieważonej miłości.

                                                                                         


 

Autorzy tekstów, Teksty polecane, pozostali Autorzy

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 26.11.2024