Zaproszony do codzienności
Dzisiejszy fragment Ewangelii niech przyczynia się do zapraszania Jezusa do naszej codzienności, w każdej sytuacji życia: w zdrowiu i chorobie, powodzeniu i niepowodzeniu, radości i smutku.
2017-01-09
I Roj czytań
Mk 1, 14-20
W opisie powołania pierwszych Apostołów zaskakujący jest fakt momentu, miejsca, sposobu powołania. Raczej nie było to wydarzenie tak doniosłe jak chociażby dzisiaj święcenia kapłańskie.
Jezus wkracza w zwykłą, szarą codzienność rybaków znad Jeziora Galilejskiego. Nie powołuje uczniów w Świątynii Jerozolimskiej, nie czyni tego w synagodze czy na wzgórzu w obliczu licznych świadków. Dodatkowo mówi do nich prostym, zrozumiałym językiem. Takim, który jeszcze bardziej ma ich przekonać do Mistrza.
Dzisiejszy fragment Ewangelii niech przyczynia się do zapraszania Jezusa do naszej codzienności, w każdej sytuacji życia: w zdrowiu i chorobie, powodzeniu i niepowodzeniu, radości i smutku. Ponadto, próbujmy – jak Jezus – mówić innym o Bogu prostym i zrozumiałym dla każdego językiem.