NTM pod kontrolą

Z NTM można skutecznie walczyć, a nawet całkowicie je wyleczyć. Ważne tylko, aby szybko doszło do postawienia diagnozy i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

zdjęcie: CANSTOCKPHOTO.PL

2017-03-09

Nietrzymanie moczu (NTM) uważane jest przez Światową Organizację Zdrowia za jeden z najważniejszych problemów zdrowotnych XXI wieku. Według statystyk problem ten dotyka ok. 15% populacji, co w Polsce stanowi ponad 5 milionów osób. NTM dotyczy obojga płci, choć zdecydowanie częściej z jego powodu cierpią kobiety, co głównie spowodowane jest wpływem naturalnych porodów i menopauzy. Światowa Organizacja Zdrowia zwraca uwagę, że w związku ze starzeniem się społeczeństw, częstość występowania schorzenia niestety będzie się zwiększać, powodując obniżenie komfortu życia. Główny Urząd Statystyczny szacuje, że w 2030 roku liczba Polaków spadnie do nieco ponad 36 milionów, w tym osoby powyżej 65. roku życia będą stanowić ponad 20% tej grupy. Oznacza to, że odsetek ludzi starszych wzrośnie niemal dwukrotnie. Biorąc pod uwagę fakt, że liczba chorych na NTM wzrasta wraz z wiekiem, można założyć, że liczba chorych podwoi się. Tyle statystyki.

Co to jest NTM?

Według definicji nietrzymanie moczu to niezależny od woli wyciek moczu przez cewkę moczową, który w efekcie stanowi problem socjologiczny i higieniczny. O występowaniu NTM, zwanego również inkontynencją, mówimy gdy dochodzi do nieświadomego oddawania moczu lub gdy jego oddawanie jest niekontrolowane.

Nietrzymanie moczu ma różne oblicza. Medycyna stopniuje natężenie tego schorzenia, wyróżniając jego trzy stadia. Pierwsze stadium oznacza stan, w którym niekontrolowany wypływ moczu zdarza się tylko podczas nagłego napięcia powłok brzusznych, czyli kiedy w jamie brzusznej szybko wzrasta ciśnienie, np. podczas kichnięcia, kaszlu, śmiechu albo podniesienia ciężaru. Drugie stadium oznacza, że do wypływu moczu dochodzi także podczas codziennych czynności takich jak np. wchodzenie po schodach czy schylanie się. W tym stadium choroby każda aktywność sprawiająca, że szerzej rozstawiamy nogi może być pretekstem do wypływu moczu. Trzecie stadium, najbardziej uciążliwe, polega na tym, że wypływ moczu zdarza się nawet podczas spoczynku i braku jakiejkolwiek aktywności.

Rodzaje NTM

NTM może przyjmować różne postaci, a każda z nich różni się nieco przebiegiem i ma inne przyczyny. Wyróżniamy kilka rodzajów nietrzymania moczu. Najbardziej popularne jest tzw. wysiłkowe nietrzymanie moczu i polega na mimowolnym jego wycieku podczas wysiłku fizycznego albo kaszlu. Ten rodzaj NTM dotyka najczęściej kobiety po naturalnym porodzie i zwykle ma charakter przejściowy. Innym rodzajem tej dolegliwości jest naglące nietrzymanie moczu. Polega ono na występowaniu częstomoczu, kiedy nawet niewielka ilość moczu w pęcherzu powoduje uczucie parcia. Ten rodzaj NTM związany jest z niekontrolowanymi skurczami pęcherza moczowego. Istnieje także nietrzymanie moczu z przepełnienia, które związane jest ze zwężeniem cewki moczowej i powoduje częste, niekontrolowane wydalanie moczu w niewielkiej ilości (występuje głównie u mężczyzn w wyniku przerostu prostaty). Z kolei odruchowe nietrzymanie moczu ma podłoże psychiczne i jest związane z dysfunkcją układu nerwowego. Chory nie odczuwa wówczas parcia na pęcherz, a ten opróżnia się samoistnie. Można wyróżnić jeszcze pozacewkowe nietrzymanie moczu, objawiające się stałą utratą moczu, który może bezpośrednio dostawać się do jamy brzusznej. Jego przyczyną jest wadliwe, wrodzone połączenie przewodów moczowych.

Diagnostyka i leczenie

Jakie trzeba wykonać badania, by potwierdzić lub wykluczyć nietrzymanie moczu? Pierwszy krok to wizyta u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Może on bardzo wielu rzeczy dowiedzieć się już na podstawie samej tylko rozmowy z pacjentem. Na wizytę należy przyjść z pełnym pęcherzem – to ułatwi zdiagnozowanie rozmiarów problemu. Jeśli z wywiadu wynika, że powodem może być infekcja, lekarz zleci badanie moczu. Jeśli jednak drogi moczowo-płciowe są zdrowe, trzeba będzie wykonać badanie urodynamiczne (bezbolesne i nieobciążające dla organizmu), określające ciśnienie wewnątrz pęcherza i pozwalające rozpoznać, z jakim typem schorzenia mamy do czynienia, co pozwoli dobrać odpowiednią terapię. Ale na takie badanie skieruje nas już lekarz ginekolog lub urolog, do którego zostaniemy wysłani przez lekarza rodzinnego, jeśli nasz problem to nie zwykła infekcja. Lekarz może nas też skierować na USG układu moczowo-płciowego, by ocenić jego budowę i znaleźć ewentualne wady anatomiczne.

Gdy lekarz postawi diagnozę, przychodzi czas na leczenie. Dobranie jego sposobu zależy od zdiagnozowanego rodzaju NTM oraz stopnia zaawansowania choroby. Gdy nie jest ona jeszcze zbyt zaawansowana, stosuje się zwykle fizykoterapię obejmującą ćwiczenie i stymulację mięśni dna miednicy. Kolejnym krokiem jest leczenie farmakologiczne, w którym stosuje się leki pozwalające zahamować skurcze pęcherza oraz wyeliminować dokuczliwe uczucie parcia. W przypadku dużego zaawansowania choroby istnieje także możliwość leczenia operacyjnego. O jego wyborze lekarz decyduje, biorąc pod uwagę wiek pacjenta, ogólny stan zdrowia oraz przebyte operacje brzuszne.

Kilka słów o profilaktyce

W NTM, podobnie jak w przypadku innych chorób i dolegliwości, istotną rolę pełni profilaktyka. Warto pamiętać o zachowaniu kilku zasad, które z pewnością przyczynią się do zapobiegania nietrzymania moczu:

•Zaleca się wzmacnianie mięśni dna miednicy przez wykonywanie odpowiednich ćwiczeń.

•Nie należy ograniczać ilości wypijanych płynów, bo to powoduje zagęszczenie moczu i ułatwia infekcje układu moczowego oraz podrażnia tkanki wyściełające cewkę moczową i pęcherz.

•Należy unikać płynów o działaniu moczopędnym (alkohol, napoje gazowane, kawa).

•Zaleca się całkowite opróżnianie pęcherza po nocnym wypoczynku.

•Zaleca się spożywanie ostatniej porcji płynu 2-4 godziny przed położeniem się do łóżka. Jest to szczególnie ważne w przypadku osób, które doświadczają epizodów nietrzymania moczu w czasie snu.

•Warto kontrolować masę ciała. Dzięki odpowiedniej diecie łatwiej będzie pozbyć się zaparć oraz zbędnych kilogramów, a przy tym nie dopuścić do przeciążenia mięśni dna miednicy.

Pielęgnacja w NTM

Ponieważ nietrzymanie moczu może prowadzić do podrażnień skóry i infekcji okolic intymnych, bardzo ważna jest higiena osobista i utrzymanie skóry w czystości. Dlatego po każdym epizodzie nietrzymania moczu należy dokładnie umyć okolice intymne letnią wodą. Do mycia należy używać płynów o łagodnym odczynie pH (właściwy przedział to od 4 do 7), które nie naruszają naturalnej, ochronnej powłoki skóry. Osobom unieruchomionym należy często zmieniać jednorazowe środki higieniczne takie jak wkładki, pieluchomajtki i podkłady. Ponadto w skutecznej pielęgnacji skóry narażonej na podrażnienia lub odparzenia pomocny jest krem barierowo-ochronny o kompleksowym działaniu np. Sudocrem.

Przy okazji podejmowania tematu nietrzymania moczu warto pamiętać, że osobom cierpiącym na to schorzenie, w ramach refundacji przysługuje raz na miesiąc przydział środków higienicznych. Do środków tych zalicza się: pieluchomajtki, pieluchy anatomiczne, majtki chłonne, podkłady czy wkłady anatomiczne. Szczegółowych informacji dotyczących warunków refundacji udzieli lekarz podstawowej opieki zdrowotnej lub farmaceuta.

Nietrzymanie moczu tak, jak każda choroba społeczna, wymaga stworzenia kompleksowego systemu działań obejmującego profilaktykę i leczenie. Działania te mają na celu poprawę zdrowia i samopoczucia chorych. Niestety nadal zdarza się, że pacjenci z NTM nie chcą o swojej dolegliwości rozmawiać, ukrywając ją nie tylko przed bliskimi, ale także przed lekarzami. Tymczasem z NTM można skutecznie walczyć, a nawet całkowicie je wyleczyć. Ważne tylko, aby szybko doszło do postawienia diagnozy i wdrożenia odpowiedniego leczenia.

 


Zobacz całą zawartość numeru ►

Z cyklu:, Numer archiwalny, 2017-nr-03, Miesięcznik, Z bliska, Cogiel Renata Katarzyna, Autorzy tekstów

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024