Człowiek nieosądzający

Najczęściej ludzie dzielą się na tych, którzy żyją przeszłością i wspomnieniami oraz na tych, którzy ciągle myślą wybiegają wprzód. Pierwsi rozważają o tym, co by zrobili, gdyby byli na miejscu innych, jak to kiedyś było wspaniale i jakie błędy popełnili ich przodkowie. Drudzy planują co będzie za rok, co będzie działo się w ich życiu, w życiu innych i w ogóle na świecie. Można by ich uznać za ekspertów od wszystkiego… Obydwie postawy to próba ucieczki od realnej, rzeczywistej teraźniejszości, która dzieje się tu i teraz, a która często jest trudna i skomplikowana.

2017-08-30

I Rok czytań
Mt 23,27-32
  

            Każdy chciałby żyć możliwe najlepiej zarówno pod względem materialnym, jak i duchowym. Nie lubimy porażek, nawet jeśli nikt ich nie zauważa, to nawet przed samym sobą trudno je znieść. Może właśnie dlatego łatwiej i wygodniej uciec w odmęty przeszłości lub próbować projektować przyszłość. Podobnie było w przypadku rozmówców Jezusa z dzisiejszego fragmentu Ewangelii. Żyli tym, co już wydarzyło się w ubiegłych wiekach, marzyli o tym, co by zrobili na miejscu proroków, którzy w czasach Jezusa (oczywiście poza Nim samym) poszli w zapomnienie. W ten sposób bardzo łatwo mogli odciągnąć swoją uwagę od własnych błędów i niepowodzeń. Tymczasem Chrystus pokazuje im ich dwulicowość. Pewnie nie stanąłby w takiej pozycji względem nich, nie oceniałby, nie wytykał błędów i niespójności, gdyby oni sami nie zajmowali się tym na co dzień wobec innych ludzi. Postawa Jezusa nie ma na celu złośliwości, On sam jako Bóg i człowiek był i jest przepełniony miłosierdziem. Możemy sobie więc wyobrazić jak mocno musiał ubolewać nad ich ubóstwem duchowym.. Jednak w tym wszystkim Jego słowa mają cel pedagogiczny, a więc są po to wypowiadane, by ich wychować, zwrócić uwagę na podwójną moralność ich postawy i zbytnie skupienie się wyłącznie na zewnętrznych zasadach. Nie przez przypadek słowo faryzeusz ma dzisiaj bardzo negatywny oddźwięk i oznacz kogoś skupionego tylko na prawie, z pominięciem miłości i jakiegoś wewnętrznego odniesienia. 

            Każdy z nas od czasu do czasu popełnia jakieś błędy, dokonuje wyborów, które mają swoje konsekwencje w przyszłości. Niekiedy nie jest łatwo przewidzieć co stanie się za jakiś czas, jak potoczą się ludzkie losy i co wpłynie na nasze życie. Patrząc na innych łatwo jest ich oceniać, wszyscy mamy taką tendencję, bo wtedy nie musimy oceniać siebie, pracować nad sobą… Być może rzeczywiście niekiedy świadomie i naiwnie wchodzimy w zło, ale przecież każdy rozsądnie myślący człowiek chce tego zła unikać. I ciężko myśleć, że świadomie podejmuje takie decyzje, które sprowadzą go na manowce. Stąd właśnie apel Jezusa do tych, którzy tak łatwo oceniali, by zaprzestać takiemu podejściu, by bardziej skupić się na sobie samym, umieć najpierw zauważyć swoje wady, grzechy, porażki, niedociągnięcia, a dopiero potem doradzać innym. Choć może nawet lepiej im tylko współczuć i wspierać na drodze ku dobremu. Przecież taki właśnie jest Bóg: nie ocenia, a raczej kocha i przyjmuje każdego takim jakim jest. Oczywiście, że stawia wymagania i kiedyś będziemy mogli odczuć konsekwencje tego, czego On od nas oczekuje. Jednak w tym wszystkim Bóg jest najpierw Ojcem: kochającym, czułym, współczującym, litościwym, dostrzegającym najpierw zranienia i skrzywdzenia, dopiero potem patrzącym na to jak one oddziałują na innych i co złego przynoszą… Każda krzywda zaczyna się najpierw we wnętrzu krzywdzącego, chyba bardzo często o tym zapominamy i próbujemy zbyt łatwo oceniać oraz osądzać innych. Nie tego pragnął Chrystus kiedy chodził po Ziemi i nie tego pragnie dzisiaj kiedy patrzy z nieba na nasze poczynania. Czy mamy w sobie wewnętrzną odwagę i siłę, by choć trochę dostosować Jego słowa do naszego życia i z pozycji oceniającego stać się współczującym i miłosiernym? Inaczej nasza wiara będzie tylko marną namiastką prawdziwej i głębokiej relacji z Bogiem oraz ludźmi. 

Ks. Wąchol Grzegorz, Autorzy tekstów, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 24.11.2024