Jezu, wszystko w Twoich, a nie moich rękach!
„opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi a innymi gardzili…”
2018-03-10
III tydzień Wielkiego Postu
Łk 18, 9-14
Jeden na modlitwie zatrzymuje się na sobie, na swoich sprawach, myśli o sobie, o swojej wyższości. A drugi wszystko oddaje w ręce Pana Boga, całą swoją nędzę, całą swoją małość.
Czasami zadufanie w sobie jest bardzo ukryte. Bo należę do tej grupy, która jest elitą, mam wiedzę, a ty? Co ty tam wiesz? Bo jest mi dana łaska niesienia krzyża, a ty? Co o tym moim cierpieniu możesz wiedzieć? Ty nie znasz mojej sytuacji.
Trzeba zrezygnować z tego: ja, ja sam, ja jestem lepszy i wołać: W Twoich, Panie, jesteśmy rękach, uchroń mnie od pogardy, od chęci wywyższania się nad bliźniego.
Panie Jezu, jestem taki słaby, tyle we mnie egoizmu, braku pokory. Panie, miej litość dla mnie grzesznika!