Pokorna wiara

To pokorna wiara setnika skłoniła Jezusa do wypowiedzenia słów pochwały jakiej pod swoim adresem nie usłyszało nawet wielu z Jego najbliższych uczniów: „Zaprawdę, powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary”.

2018-06-30

II Rok czytań
Mt, 8, 5-17

Ta historia zaczyna się, kiedy po Kazaniu na Górze Jezus w towarzystwie apostołów i tłumu, który jak zwykle Go otaczał. powrócił do Kafarnaum. Święty Mateusz tak rozpoczyna opis tego zdarzenia w swojej Ewangelii: „Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi». Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię».Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie»”.

Te słowa setnika wydają się nam dziwnie znajome. I słusznie. Wypowiadamy je przecież podczas każdej Uczty Eucharystycznej, w której uczestniczymy. Czy setnik – jeden z dowódców rzymskiej armii, a więc poganin, mógł przypuszczać, że jego słowa wejdą w skład chrześcijańskiej liturgii, że będą wypowiadane przez miliony wierzących w Chrystusa na całym świecie i przez wszystkie wieki? Mało tego – padają one w kluczowym momencie Mszy świętej, tuż przed naszym osobistym spotkaniem z Bogiem pokornie ukrytym w białej Hostii. Bogiem, który przychodzi do serca pokornego człowieka – do serca, które ani nie oczekuje ani nie zakłada nagrody, do człowieka, który gotów jest uznać własną małość i niegodność. Bo też tak naprawdę nikomu z nas nic się od Boga nie należy. Nie jesteśmy w stanie w żaden sposób „zasłużyć” na żadną z Jego łask.

To właśnie ta pokorna wiara jest kluczem do zrozumienia dzisiejszej Ewangelii. To pokorna wiara setnika, który nie śmiał ugościć Jezusa pod swoim dachem i prosił, aby Ten „na odległość” uzdrowił jego sługę, skłoniła Jezusa do wypowiedzenia słów pochwały jakiej pod swoim adresem nie usłyszało nawet wielu z Jego najbliższych uczniów: „Zaprawdę, powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary”.

Czy pamiętam, że Bóg nie działa z powodu moich zasług, ale z powodu swojej Miłości do mnie? Czy szczerze wołam do Niego: „Panie, nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie, ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja”.


Wcześniejsze rozważania można znaleźć TUTAJ.

Autorzy tekstów, Dajmund Danuta, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 25.11.2024