Kochaj i nie oceniaj
„Gdybyście zrozumieli, co znaczy: «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary», nie potępialibyście niewinnych” (Mt 12, 7).
2018-07-20
II rok czytań
Mt 12, 1-8
Te słowa wypowiada Jezus dzisiaj do faryzeuszy, którzy oskarżają Jego uczniów za łuskanie kłosów w szabat. Wyobraźmy sobie wzrok zazdrosnych i fałszywych faryzeuszy, którzy tylko czyhają na błąd swoich przeciwników. Są tak bardzo zaślepieni prawem i przepisami, że nie widzą prostej i naturalnej potrzeby zaspokojenia głodu przez uczniów Jezusa. Jakże daleko im do postawy miłości i miłosierdzia Jezusa. On sam wskazuje im, że Bóg bardziej pragnie miłosierdzia niż ofiar, wyrzeczeń i radykalnego przestrzegania prawa. I nam jest bardzo potrzebne to przypomnienie. Gdy zobaczymy, że ktoś nie zachowuje jakiegoś przepisu, zwyczaju czy nawet prawa, nie możemy od razu wołać z oburzeniem: „To grzech! Nie wolno!” Ale mamy się najpierw zastanowić nad tym, dlaczego ten człowiek to zrobił lub to powiedział. Dlaczego zrywa kłosy, choć jest szabat? Dlaczego po kryjomu ściągnął bochenek chleba w sklepie? Dlaczego to małżeństwo się rozpadło, a tamtych dwoje żyje ze sobą bez ślubu? Dlaczego ten młody człowiek się rozchuliganił? Dlaczego ten się rozpił? Dlaczego? Dlaczego?
Trzeba nam nieraz długo i cierpliwie szukać odpowiedzi na to „dlaczego”, a gdy zrozumiemy „dlaczego” – winniśmy pomyśleć o tym, jak skutecznie pomóc.
Uwolnij, Panie, moje serce od oceniania innych, a uzdolnij do kochania…
Wcześniejsze rozważania można znaleźć TUTAJ.