„Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie”
Nasza postawa w sprawach wiary winna być zdecydowana.
2018-10-12
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 11, 15-26
II rok czytań
Czytając słowa Pisma Świętego, zastanawiam się, co Pan chciał mi przekazać, jak mogę te słowa zastosować do swojego życia. Niektóre teksty, pokazujące życie i działalność Jezusa, przemawiają do mnie w sposób bezpośredni, ale są i takie które wymagają od czytelnika dłuższego namysłu, bo są sprawami najwyższej wagi. Do tych ostatnich należy rozważany dzisiaj fragment Ewangelii, dotyczący walki dobra ze złem, a w konsekwencji naszego zbawienia.
Kondycja ludzka jest zawsze rozdwojona – wiem, co jest dobre, ale często czynię zło. A więc człowiek jest pod wpływem ducha dobrego, żyje w zgodzie z Bogiem lub jest pod wpływem złego. Czyniąc zło, jest w mocy złego ducha, ale naszą nadzieją jest Jezus, który przychodzi i wyrywa nas z mocy szatana, od którego jest mocniejszy.
W tej walce „o nas” ważna jest postawa każdego z nas: „Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie”. I tu przypominają mi się słowa Jezusa: „bądźcie zimni albo gorący”, a więc nasza postawa w sprawach wiary winna być zdecydowana: tak – tak, nie – nie. A jakże często mówimy: „oczywiście, jestem wierzący – ale…” i to w sprawach podstawowych, jak problemy życia i śmierci.
„Gdy duch nieczysty opuści człowieka, błąka się po miejscach bezwodnych…. I tu Jezus przestrzega nas, że walka o nas ciągle trwa i my musimy czuwać, modląc się, przestrzegając przykazań Bożych, bo gdy upadniemy, powstanie w nas „pustka” i jesteśmy narażeni na większe zło, np. odejście od Boga, przyjmowanie ideologii różnych sekt, skąd powrót jest o wiele trudniejszy.