Post czy dieta Daniela?

Dieta z definicji jest sposobem odżywiania, pewnym stylem żywieniowym. W przypadku diety Daniela widzimy, że jest to raczej rodzaj półgłodówki, ograniczonej czasowo – według dietetyków, powinna ona trwać najwyżej 40 dni.

zdjęcie: CANSTOCKPHOTO.PL

2018-12-03

Ludzie pościli od najdawniejszych czasów, czego przykłady możemy znaleźć w Piśmie świętym: pościli Mojżesz i prorok Eliasz, pościł także Pan Jezus na pustyni. Jan Chrzciciel żywił się miodem i szarańczą, Samson nie pił wina ani sycery, ani też nie jadł nic nieczystego. Do postaci, których spo­sób odżywiania się jest opisany w Piśmie świętym, należy również prorok Daniel.

Historia proroka Daniela

Po zdobyciu Jerozolimy przez Nabu­chodonozora, na jego dwór trafili czterej izraelscy młodzieńcy, wśród których był Daniel. Mieli oni przez trzy lata zdo­bywać wykształcenie, by potem podjąć służbę przy królu. Daniel nie chciał spo­żywać wina, mięsa i innych królewskich potraw, poprosił więc nadzorcę służby dworskiej, by mógł otrzymywać tylko jarzyny i wodę. Ten, mimo obaw, zgo­dził się, i wtedy okazało się, że wygląd Daniela był lepszy i zdrowszy niż in­nych młodzieńców (por. Dn 1, 1-16). To zainspirowało współczesnych dietetyków do opracowania diety zwanej postem Daniela.

Na czym polega post Daniela?

Dieta Daniela, znana także jako post Daniela, to dieta odchudzająca, oczyszczająca i lecznicza, która bazując na wybranych warzywach i owocach, ma na celu zainicjowanie tzw. procesu trawienia wewnętrznego. Wobec braku wystarczającej ilości kalorii, organizm dla zapewnienia sobie potrzebnej dawki energii najpierw zaczyna usuwać tkan­kę tłuszczową, co powoduje chudnię­cie, a potem chore, zniszczone tkanki, toksyny i metale ciężkie. Dzięki temu powraca do stanu równowagi i zaczyna sprawniej funkcjonować.

Podstawą diety są warzywa: korze­niowe (marchew, buraki, seler, pietrusz­ka, chrzan, rzepa, rzodkiew), kapustne (kapusta, kalafior, brokuł, jarmuż, ru­kola, kalarepa), liściaste (różne rodzaje sałat, szpinak, botwinka, seler naciowy, natka pietruszki, mniszek, pokrzywa, szczaw, kiełki lucerny lub brokuła, trawa pszeniczna, zioła liściaste, jak bazylia, mięta, kolendra itp.), cebulowe (cebula, szczypiorek, por, czosnek), dyniowate (dynia, cukinia, kabaczek, ogórki), psian­kowate (pomidor, papryka). Można je spożywać na surowo, ale również w po­staci gotowanej (jako zupy i potrawki), pieczonej oraz pić w formie soków. Z owoców dozwolony jest grejpfrut, jabłko i cytryna oraz niewielkie ilości owoców jagodowych. Można pić wodę, ziołowe herbaty i rozcieńczone soki, dopuszczalne przyprawy to sól, pieprz i zioła. Absolutnie niewskazane są mięso, nabiał, ziemniaki, wszelkie zboża i ich przetwory, rośliny strączkowe, orzechy i tłuszcze, a także kawa, alkohol oraz papierosy. Kaloryczność diety mieści się w granicach 600-800 kcal i pokrywa zapotrzebowanie organizmu na energię czasem jedynie w 1/4.

Co zyskujemy, stosując dietę Daniela?

Oczywiście, tak jak w przypadku każdej restrykcyjnej diety, pierwszym skutkiem będzie utrata wagi. Trzeba jed­nak pamiętać, że celem postu Daniela nie jest utrata masy ciała, lecz poprawa stanu zdrowia. Przeprowadzone badania pokazują, że pomaga on w chorobach związanych z osłabioną odpornością (częste infekcje bakteryjne, wiruso­we, grzybicze, alergie, astma, migrena, mięśniobóle, gościec reumatoidalny, Hashimoto, zapalenie wątroby, toczeń trzewny, zespół suchego oka, trądzik, łuszczyca, skórna porfiria, sucha skóra, egzema), chorobach neurologicznych (padaczce, nerwicy, chorobie Parkinso­na, stwardnieniu rozsianym), chorobach endokrynologicznych (niedoczynności tarczycy, zaburzeniach miesiączkowa­nia, problemach z zajściem w ciążę i jej donoszeniem), chorobach cywilizacyj­nych (otyłości, nadciśnieniu, miażdżycy, zakrzepicy, cukrzycy typu II, obrzękach).

Organizm po przeprowadzonej głodówce ponownie będzie gromadził tkankę tłuszczową (to tzw. efekt jo-jo). Dlatego trzeba pamiętać o stopniowym wychodzeniu z diety oczyszczającej i po­zostaniu przy zdrowych zasadach żywie­nia. Dla podtrzymania rezultatów warto co jakiś czas powtarzać postną dietę.

Czy wszyscy mogą korzystać z dobrodziejstw diety Daniela?

W przypadku diety Daniela prze­ciwwskazania obejmują określone stany i procesy chorobowe. Na przykład, nie powinna ona być stosowana przez oso­by z nadczynnością tarczycy, u których obserwuje się zwiększone tempo prze­miany materii spowodowane wahania­mi hormonalnymi. Kuracji nie powinny podejmować dzieci i młodzież w okresie dojrzewania z uwagi na zwiększone za­potrzebowanie rozwijającego się orga­nizmu na składniki odżywcze i groźne skutki niedoborów. Post niewskazany jest w przypadku chorych na gruźlicę, krań­cową niewydolność narządów (nerek, krążenia, nadnerczy), cukrzycę typu I, po transplantacji narządów (nerek, wątroby, serca, płuca). Inna sprawa, że właściwie przy każdej diecie o jej zastosowaniu powinien zdecydować lekarz.

Post czy dieta Daniela?

Dieta z definicji jest sposobem odży­wiania, pewnym stylem żywieniowym. W przypadku diety Daniela widzimy, że jest to raczej rodzaj półgłodówki, ogra­niczonej czasowo – według dietetyków, powinna ona trwać najwyżej 40 dni.

Te 40 dni ma swoje znaczenie sym­boliczne: dokładnie tyle trwał post Pana Jezusa na pustyni przed rozpoczęciem działalności publicznej (por. Mk 1, 12- 13), tyle samo dni pozostawał Mojżesz bez jedzenia i bez picia na górze Sy­naj, zanim od Pana Boga otrzymał kamienne tablice (por. Wj 24, 18b), również 40 dni wędrował prorok Eliasz do Bożej góry Horeb, czer­piąc siłę z pokarmu spożytego przed rozpoczęciem drogi (por. 1 Krl 19, 8). Dietetycy zwracają również uwagę, że tak restrykcyjna „dieta” nie może być stałym sposobem odżywiania się – nasz organizm potrzebuje wielu różnorodnych składników, których nie dostarczą warzywa czy owoce. Rezygnacja ze spożywania mięsa czy nabiału przez dłuższy czas, może prowadzić do poważnych niedoborów, a w konsekwencji do zaburzeń w funkcjonowaniu róż­nych narządów lub ostrej anemii.

Wydaje się zatem, że nie można tu mówić o diecie, lecz raczej właśnie o poście Daniela – takim sposobie żywienia, który ma określone ramy czasowe. Jest jeszcze jedna różnica między postem a dietą, która ma zasadnicze znaczenie dla osób wierzących. Dieta skupia się wyłącznie na aspekcie fizycznym, cielesnym, ma na celu poprawę zdrowia lub pozbycie się zbędnych kilogramów. Tymczasem post ma na celu również podniesienie jakości naszego życia duchowego. Moż­na powiedzieć, że post to odkrywanie chrześcijańskiego życia w prawdziwej walce. Nie istnieje post, który nie byłby dla nas wyzwaniem, wysiłkiem fizycz­nym i duchowym. Jest nie tylko naturalną potrzebą, lecz także terapią duszy. Ale przemiana serca może nastąpić tylko wtedy, kiedy się na nią otworzymy.

Post może stać się okazją do więk­szego otwarcia się na Pana Boga: możemy zobaczyć, że od Nie­go wszystko zależy.


Zobacz całą zawartość numeru

Autorzy tekstów, S. Aleksandra, Miesięcznik, Numer archiwalny, 2018nr11, Z cyklu:, Z bliska

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 23.11.2024