„Pójdź za Mną! Bo... potrzebują lekarza… ci, którzy się źle mają”
Czy pamiętam ten żar w głosie Jezusa i czy widzę blask Jego oczu?
2019-03-09
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 5, 27-32
Sobota po Popielcu
Powołanie celnika Mateusza jest bardzo dynamiczne, nie ma tu rozważania ani analizowania. Słowa: „Pójdź za Mną” powodują, że bogaty i – mówiąc potocznie – ustawiony życiowo człowiek, zostawia wszystko i idzie za Jezusem. Co takiego było w głosie Jezusa, w Jego oczach, że miał taki wpływ, i ma go dalej, na tych, których powoływał i ciągle powołuje? Powołuje, aby byli lekarzami dusz i ciał tych wszystkich, którzy się źle mają. I wielu słucha Go, bo chcą zmieniać siebie i zmieniać ten świat, aby było pośród nas królestwo niebieskie.
Czy pamiętam ten moment, moment wezwania mnie do służby bliźniemu? A praktycznie każde nasze działanie ma służyć innemu człowiekowi, taki przecież jest sens naszego istnienia. Czy przypominam sobie żar tych chwil? A tak wielu potrzebuje naszej pomocy wspartej powołaniem przez Jezusa. Dlatego jak najczęściej wszyscy zapraszajmy Go do domu naszego serca na wielkie przyjęcie, gdzie będzie też tłum tych, którzy źle się mają. I wzajemnie z Jezusem tworząc wspólnotę, przemieniajmy ten świat.
Panie Jezu, daj mi siły, aby moje życie przyczyniało się do umacniania tych, którzy się źle mają!