„O cokolwiek prosilibyście Ojca, da Wam w imię moje”
Wołam: Ojcze, pomóż; Ojcze, wysłuchaj! A czy ja znam siłę słów: „Bądź wola Twoja”?
2019-06-01
Rozważanie do fragmentu Ewangelii J 16, 23b-28
VI tydzień Okresu Wielkanocnego
Pan Jezus tę jakże radykalną obietnicę skierował do swoich uczniów. Kto zatem jest Jego uczniem, kto może się spodziewać realizacji tej obietnicy? Jak się wsłuchany w Ewangelię, to odkryjemy, że uczniem Jezusa, Jego przyjacielem jest ten, kto Go miłuje i zachowuje Jego naukę. Zachowuje ją w całości, ze wszystkim co wygodne i niewygodne w danym momencie życia. Ten radykalizm w słuchaniu Jezusa pomaga wniknąć i trochę zrozumieć Jego rozmowę z Ojcem w Ogrodzie Oliwnym, Jego słowa: „Ojcze, zabierz…. ale nie Moja, lecz Twoja wola…” Prawdziwa miłość w prośbie liczy się z wolą tego, kogo kochamy. Wtedy On wszystko w miłości uczyni.
Jak rozumiem słowa „bądź wola Twoja”? Czy kiedy je codziennie wypowiadam, przenikają one mnie do szpiku kości?
Panie Jezu, usiłuję Cię miłować, usiłuję zachowywać Twoją naukę. Proszę, niech Ojciec wysłucha moich próśb, niech wszystko będzie zgodnie z Jego wolą!