O królowaniu i świętości Boga
Z Księgi Psalmów. Bóg jest Królem pełnym świętości. Proszę o otwarcie Pisma świętego na Psalmie 99.
2019-06-14
Psalm 99 to ostatnia pieśń z grupy Psalmów o królowaniu Jahwe (Ps 47; 93; 96; 97; 98; 99). Tworzą go trzy nierówne strofy, oddzielone od siebie refrenem, zawierającym główną myśl Psalmu – „Jahwe jest święty” (wersy 3.5.9). Można przypuszczać, że refren był powtarzany (śpiewany) przez lud podczas uroczystych liturgii. W każdej ze strof psalmista w różnym aspekcie wielbi Jahwe. W pierwszej strofie (wersy 1-3) – sławi powszechne królowanie Jahwe. W drugiej (wersy 4-5) – Jego sprawiedliwe rządy w Izraelu, a w trzeciej (wersy 6-9) – Jego łaskawość i miłosierdzie, okazywane narodowi wybranemu za wstawiennictwem wielkich mężów znanych nam z historii Izraela.
Strofa pierwsza (wersy 1-3) eksponuje królowanie Jahwe. Psalmista opisuje je językiem pełnym dynamiki: „zasiada na cherubach”, „drżą narody”, „ziemia się trzęsie”, „wyniesiony ponad wszystkie ludy”. Zwrot „zasiada na cherubach”, mógł zostać zaczerpnięty z Mezopotamii lub z Kanaanu. Archeologia dostarcza nam świadectw (malowidła i płaskorzeźby), na których widzimy tron władcy otoczony przez skrzydlate sfinksy lub cheruby. W tradycji biblijnej obraz ten występuje w dwóch wariantach: Jahwe jest ukazywany w ten sposób w kontekście Arki Przymierza (zob. 1 Sm 4, 4; 2 Sm 6, 2; 2 Krl 19, 15) oraz w odniesieniu do Jego tronu niebieskiego (zob. Ps 80, 2; Ez 1; 10; Dn 3, 55). W naszym Psalmie opis wersetu 1 odnosi się przede wszystkim do wizji tronu niebieskiego.
Podobnie jak władcy ziemscy, również Jahwe posiada swoją stolicę, którą jest Syjon (wers 2; Ps 9, 12; 48, 2-3; 87, 1-3). Według przepowiedni proroków, Syjon będzie nią także w czasach ostatecznych (zob. Iz 4, 5; 24, 23; 60, 14; Jl 4, 21; Mi 4, 7). W kontekście królowania Boga, natchniony wieszcz przypomina, że imię Boże (Jahwe) domaga się szacunku i czci, gdyż jest ono zarówno groźne, jak i święte (wers 3; zob. np.: Ps 7, 18; 9, 3; 22, 23; Ml 1, 14).
Na początku strofy drugiej (wersy 4-5) psalmista wyjaśnia na czym opiera się wielkość króla – na umiłowaniu prawa. Zwraca się następnie do Jahwe w drugiej osobie liczby pojedynczej. Podkreśla, że to Bóg normuje, co jest prawe (godziwe). Nie wystarczy bowiem tylko ustanawiać i przestrzegać prawo, gdyż ono musi być jeszcze prawe. Z historii ludzkości wiemy, że człowiek nieraz stanowił prawa, które nie były prawe. Jakub (czyli naród wybrany) otrzymał „prawo i sprawiedliwość” (wers 4). Obydwa te pojęcia są natury moralnej, stanowią niemal przysłowie w Izraelu (zob. Ps 33, 5; 89, 15; Prz 1, 3; 2, 9).
Psalmista wzywa wszystkich, by wywyższali Jahwe – naszego Boga (wers 5). Wyrażenie „nasz Bóg” nawiązuje do przymierza, jakie Bóg zawarł z narodem wybranym na górze Synaj (zob. Wj 19-20). Natomiast „podnóżek stóp Jego” można odnieść do wzgórza Syjon, na którym wzniesiono świątynię jerozolimską lub bezpośrednio do znajdującej się w niej Arki Przymierza (zob. 1 Krn 28, 2; Ps 132, 7). Psalmista zamyka tę część Psalmu kluczowym sformułowaniem „On jest święty” (wers 5). Wobec wcześniejszego wezwania do złożenia hołdu, świętość Boga jawi się jako coś nieosiągalnego dla człowieka.
Trzecia część utworu (wersy 6-9) rozwija myśl zawartą w wersie 4: „ustanowił prawo i sprawiedliwość w Jakubie”. Jahwe uczynił to przez wysłuchanie tych, którzy do Niego wołali (wersy 6.8), nadanie w Jakubie nakazów i reguł (wers 7) oraz przez przebaczenie lub ukaranie występków (wers 8). Wspomniani w wersie 6 trzej wielcy orędownicy ludu (Mojżesz – zob. Wj 32, 11-14; Aaron – zob. Lb 17, 11-13 i Samuel – zob. 1 Sm 7, 8-9; 12, 19-23), a zarazem stróże Prawa Bożego w Izraelu, sami nie byli wolni od przewinień. Ich życie stało się wymownym dowodem zarówno łaski, jak i sprawiedliwości Bożej. Strofa kończy się podobnie jak strofa druga – wezwaniem do wywyższenia Jahwe (wers 9). Ponownie spotykamy apel, by złożyć hołd aż do ziemi. Tym razem psalmista precyzuje: „przed świętą Jego górą”. Z wersu 2 wiemy, że chodzi o Syjon. Polecenie z wersów 5 i 9 nawiązuje do ceremoniału dworskiego – zasiadania króla na tronie. Tron był na podwyższeniu, a jego integralną część stanowił podnóżek, na którym spoczywały królewskie stopy. Hołd oddawano monarsze, dotykając głową podnóżka. Psalmista odniósł ten zwyczaj do największego króla – Jahwe. On bowiem jest święty.
Bóg króluje. Jego „panowanie, ta władza powszechna, nie przypadły Mu ani przez wybór, ani przez sukcesję; zawdzięcza je jedynie doskonałości swojej Istoty. Jak człowiek z samej własności swojej natury stoi wyżej od robaka, tak Bóg samą szczytnością swoich doskonałości wznosi się ponad wszystko, co stworzone, lecz w stopniu tak wysokim, że świat ze wszystkimi składającymi się nań jestestwami jest w Jego obliczu mniej niż robakiem.” (św. Ludwik z Granady, Przewodnik grzeszników, Kraków 2002, s. 21).
Bóg jest święty. Jego świętość jest jak blask słońca. „Cóż jest widoczniejszego, świetniejszego nad słońce? A jednak nic trudniejszego do oglądania go, właśnie z powodu jego świetności i blasku, a słabości naszego wzroku. Nic także, z tej samej przyczyny, z natury swej bardziej zrozumiałego niż Bóg, a jednak nic trudniejszego do pojęcia w tym życiu” (św. Ludwik z Granady, tamże, s. 25). Codziennie wywyższajmy Jahwe – naszego Boga, padajmy przed Nim na kolana. On jest święty! (zob. Iz 6, 2-3).
Zobacz całą zawartość numeru ►