Radość od Boga

Każdy, kto jest blisko Boga, pozostaje człowiekiem radosnym i wesołym. W gonitwie za codziennymi sprawami to właśnie Bóg jest szansą na odkrycie powodu do radości!

zdjęcie: Loft Gallery

2019-07-31

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 13, 44-46
XVII tydzień zwykły

Bardzo często w stereotypowym podejściu chrześcijanie są postrzegani jako ludzie obłożeni różnymi zasadami, normami i wytycznymi. Pierwsze skojarzenia, jakie przychodzą na słowo „Kościół”, to często: dekalog, obowiązek uczestniczenia we Mszy św. czy piątkowa wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Takie podejście może sprawić, że wielu chrześcijan zacznie żyć jak w koszarach wojskowych, gdzie należy bezwzględnie wykonywać rozkaz, nie zastanawiając się nawet nad jego sensownością. Wówczas człowiek funkcjonuje jak jeden z wielu trybów w wielkiej maszynie, zupełnie podporządkowany całemu mechanizmowi i pozbawiony samodzielności.

Tymczasem chrześcijanin to człowiek noszący w sobie radość i potrafiący się nią dzielić z innymi. Mojżesz schodzący z Góry Synaj z tablicami zawierającymi przykazania Boże promieniował. Blask, który otaczał jego twarz, to nie tylko zewnętrzna poświata rozjaśniająca jego wygląd, ale również symbol głęboko zakorzenionej radości, obecnej przede wszystkim w duszy. Takiej radości doznają ci, którzy spotykają Boga, a przede wszystkim – którzy  przeżywają zmianę na lepsze. Ich życie nie jest już takie samo, jest inne – pełniejsze, bogatsze w doświadczenie wartości, które potrafią je odmienić. Dzięki temu nie można się smucić, bo odkrycie żywego Boga daje szczęście, gdyż to On jest pełnią.

Święty Paweł pisze: „I owszem, nawet wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa” (Flp 3, 8). Przy Bogu wszystko inne traci jakąkolwiek wartość tak, że człowiek jest gotowy poświęcić wszystko, byle przy Nim być, tak jak człowiek z Chrystusowej przypowieści, który sprzedał wszystko, aby pozyskać ziemię z ukrytym skarbem. Chrześcijanin nie musi być smutny, ale warunkiem, by tak nie było, jest szczere odkrycie żywego Boga.

Autorzy tekstów, Ks. Wąchol Grzegorz, Rozważanie

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024