Eucharystia daje życie
Rozmowa z Księdzem Arcybiskupem Wiktorem Skworcem, metropolitą katowickim, przewodniczącym Komisji Duszpasterstwa przy Konferencji Episkopatu Polski.
2020-01-06
S. ALEKSANDRA LEKI CSSE: – Jest Ksiądz Arcybiskup przewodniczącym Komisji Duszpasterstwa przy Konferencji Episkopatu Polski. Czym zajmuje się ta Komisja?
KS. ABP WIKTOR SKWORC: – Komisja zajmuje się programowaniem duszpasterstwa w Kościele w Polsce i czyni to już od ponad 50 lat. Warto podkreślić, że jest to pewien rys charakterystyczny Kościoła w Polsce, iż programuje działania duszpasterskie w skali całego kraju. Nie wszystkie Episkopaty tak robią, nie we wszystkich krajach tworzone są programy duszpasterskie. Chodzi nam o to, żebyśmy w ramach wspólnoty Kościoła w Polsce, działali i formowali wiernych systematycznie, zgodnie z przyjętym programem.
– W jakim celu tworzone są programy duszpasterskie?
– Przede wszystkim programy duszpasterskie mają służyć formacji i mają odpowiadać na konkretne problemy duszpasterskie, które zauważamy. Program duszpasterski nie jest wymyślony przy biurku – jest raczej próbą odpowiedzi na zgłaszane postulaty czy problemy, które dostrzegamy, które są sygnalizowane.
– Czego dotyczy program duszpasterski na kolejny rok?
– Idziemy konsekwentnie torem sakramentów inicjacji chrześcijańskiej. Najpierw mówiliśmy o sakramencie chrztu świętego w kontekście 1050. rocznicy chrztu. Następnie przez dwa lata mówiliśmy o sakramencie bierzmowania, o Duchu Świętym – uświadamialiśmy sobie, że jesteśmy Nim napełnieni od chrztu świętego, przez sakrament bierzmowania, także przez udział w Eucharystii. Mamy działać w mocy Bożego Ducha, bo otrzymaliśmy Jego dary, Jego charyzmaty. Właściwie każdy chrześcijanin otrzymuje dary i charyzmaty Ducha Świętego i tymi darami powinien posługiwać wspólnocie. One nie są nam dane dla zaspokojenia naszego religijnego egoizmu, lecz właśnie po to, żebyśmy nimi służyli, byśmy budowali wspólnotę Kościoła.
W tej grupie sakramentów inicjacji chrześcijańskiej znajduje się Eucharystia, która jest – jak stwierdza Sobór Watykański II – szczytem i źródłem. Dlatego idziemy w kierunku szczytu, idziemy do źródła i pewnie jest dobrze, gdy na szczycie i przy źródle zatrzymamy się na trochę dłużej, ponieważ Eucharystia to jest centrum życia Kościoła. Nie ma daru ważniejszego, bo to sam Chrystus, ukrzyżowany i zmartwychwstały.
– Programy są przygotowywane w cyklu trzyletnim?
– Są przygotowywane co roku, ale program związany z Eucharystią, pod hasłem „Eucharystia daje życie”, będzie trwał przez trzy lata. Będzie jednak w poszczególnych latach miał nową treść. Określą ją podtytuły. Przez te trzy kolejne lata chcemy uświadomić sobie, że Eucharystia jest dającą życie tajemnicą wiary, która jest wyznawana, potem jest celebrowana i świętowana. Oczywiście, te aspekty zachodzą na siebie, ale inne będzie rozłożenie akcentów.
– Program duszpasterski jest adresowany do całego Kościoła w Polsce, czyli także do osób chorych. Na ile ten program, właśnie o Eucharystii, może być dla nich ważny?
– Myślę, że każdemu chrześcijaninowi przyda się przypomnienie katechizmowych wiadomości o Eucharystii. Warto czytać na ten temat, by tajemnicę wypełnić treścią, by lepiej zrozumieć i przyjąć dar. Właściwie należałoby zapytać: Kim jest Eucharystia? Eucharystia to Chrystus – ukrzyżowany, umierający, zmartwychwstały, z którym spotykamy się w czasie Mszy świętej. Na temat Eucharystii wypowiadała się zarówno starożytność chrześcijańska, wiele dokumentów Kościoła jak i papieże XX wieku. Wystarczy przywołać dokumenty napisane przez papieża Jana Pawła II czy papieża Benedykta XVI. Zresztą, od papieża Benedykta XVI zaczerpnęliśmy metodologię tego programu, który swoją adhortację apostolską Sacramentum Caritatis podzielił na trzy części: Eucharystia jako tajemnica wyznawana, celebrowana i świętowana w życiu chrześcijańskim. Zatem wierni, także chorzy, mogą pogłębić tę tajemnicę wiary, jaką jest Eucharystia, żeby jeszcze pełniej przeżywać Eucharystię i świadomie przyjmować jej owoce: Chleb pielgrzymów – Komunię świętą. Życzyłbym, żeby ten największy dar, jakim jest Komunia święta, mógł dotrzeć w każdą niedzielę do każdego chorego. Stąd postulat, by w każdej parafii naszego kraju byli nadzwyczajni szafarze Komunii świętej, by mogli ją zanosić chorym, osobom w starszym wieku czy niepełnosprawnym.
– Jakie szczególne intencje modlitewne chciałby Ksiądz Arcybiskup powierzyć Czytelnikom „Apostolstwa Chorych”?
– Chciałbym prosić chorych, żeby dziękując za dar Chrystusa Eucharystycznego, modlili się za tych, którzy dzisiaj Eucharystię lekceważą czy lekkomyślnie rezygnują z tego niezwykłego spotkania w Wieczerniku, jakim jest liturgia Mszy świętej, wielkiej Tajemnicy Wiary. Druga intencja wynika z tego, że sakrament chrztu świętego jest także zasiewem w ludzkich sercach teologicznych cnót wiary, nadziei i miłości. Trzeba prosić Ducha Świętego, żeby ten zasiew ożywił się w sercach tych, u których został zagłuszony przez jakieś życiowe „chwasty”. Trzeba się modlić, żeby ludzie ochrzczeni wrócili do wiary, wrócili do Eucharystii, żeby jej nie lekceważyli. Chodzi tu o to, żeby nie dochodziło do aktów profanacji – tej zewnętrznej, ale także tej wewnętrznej, przez niegodne, świętokradzkie przyjmowanie Komunii świętej. Eucharystia jest zawsze spotkaniem z Tym, który jest Dawcą pokoju. Ten dar pokoju ciągle jest w Eucharystii przywoływany. W związku z tym trzeba się modlić o pokój: żebyśmy sami doświadczali pokoju od Chrystusa, ale też żeby ten pokój uobecniał się w sercach, w społeczeństwie i świecie, bo różnych punktów zapalnych jest bardzo wiele. Warto też otoczyć modlitwą kapłanów, którzy Eucharystię celebrują. Wciąż, i to bardzo, potrzebujemy Waszej modlitwy. Módlcie się nie tylko o nowe powołania do służby Ewangelii; módlcie się również o zachowanie powołań.
– Bardzo dziękuję za rozmowę.
Zobacz całą zawartość numeru ►