Dzieciątko Jezus uczy pokory
Czy współczesny człowiek wie, co to jest pokora, co to znaczy być pokornym?
2020-01-10
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 4, 14-22a
II tydzień po Narodzeniu Pańskim
Trwamy jeszcze w okresie Bożego Narodzenia. Nasze myśli i uczucia kierujemy do Boga pod postacią Dzieciątka, które przyszło do nas w Noc Wigilijną. Przyszło do nas, to znaczy do wszystkich ludzi i tak jak mówi Ewangelista – „Jezus rozwinąwszy księgę znalazł miejsce, gdzie było napisane: Duch Pański spoczywa na mnie, ponieważ mnie namaścił i posłał mnie, abym ubogim niósł dobra nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana”. Przekaz ewangeliczny podaje, że Dzieciątko Boże zostało przywitane tylko przez pasterzy, czyli ludzi bardzo prostych i przez Mędrców, uczonych, którzy poszukiwali prawdy. Dlaczego tylko przez te grupy osób? W swoim słowie „Na dzień dobry”, ks. Mirosław Godziek mówił, że witali Dzieciątko ludzie wielkiej pokory, z jednej strony ludzie prości, pełni ufności w Boga, a z drugiej uczeni, badający rzeczywistość, świadomi istnienia wielu tajemnic, które czekają na odkrycie. Czy współczesny człowiek wie, co to jest pokora, co to znaczy być pokornym? Wiele słów wydaje się mieć dla współczesnego człowieka tylko znaczenie historyczne, nie występujące w naszym życiu. Do takich słów należy pokora ale także pycha.
Ale czy to nie pycha jest przyczyną tak wielu konfliktów, zarówno globalnych jak i tych jednostkowych? Tak trudno nam wysłuchać drugiego człowieka i zgodzić się z drugim, bo to przecież ja mam zawsze rację, ja najlepiej pamiętam.
Panie, przyszedłeś do nas wszystkich. Dopomóż mi, abym zawsze o tym pamiętał, szczególnie w czasie spotkania z drugim człowiekiem. Niech Duch Pański spoczywa na nas.