Zacząć od nowa
Doświadczamy czasem niezrozumienia, niepowodzeń, porażek. Nie widzimy sensu i trudu pracy, popadamy w zwątpienie. I być może trzeba w te sytuacje i problemy wpuścić światło zmartwychwstania. Zacząć od nowa, ale „po prawej stronie”.
2020-04-16
Rozważanie do fragmentu Ewangelii J 21, 1-14
Piątek w Oktawie Wielkanocy
Jezus Zmartwychwstały przychodzi do wspólnoty ludzi, zastając ich w codzienności, przy czynnościach, w których czują się pewnie, a jednocześnie ponoszą porażkę. Jezus przywraca uczniom radość wspólnej pracy. Radzi, zachęca, by spróbowali jeszcze raz, w inny sposób, w innym miejscu i czasie. Nie przekreśla jednak dotychczasowego życia uczniów. Chce, by nadal byli rybakami. Pokazuje im jednak nowy wymiar ich pracy. Odtąd będą „rybakami ludzi”.
Może w naszym życiu przeżywamy podobną bezradność. Doświadczamy niezrozumienia, niepowodzeń, porażek. Nie widzimy sensu i trudu pracy, popadamy w zwątpienie… I być może trzeba w te sytuacje i problemy wpuścić światło zmartwychwstania. Zacząć od nowa, ale „po prawej stronie”. Nie tracić nadziei i wierzyć, że On jest z nami. I że to, co wydaje się porażką, tragedią, ma w Jego planach głęboki sens. Podobnie jak porażka Jezusa na krzyżu okazała się Jego zwycięstwem. W planach Bożych „porażka” może okazać się „zwycięstwem”, jeśli wyciągniemy z niej wnioski, nauczymy się pokory i bardziej zaufamy Bogu.
Dla Boga jesteśmy dziećmi, On o nas dba i daje nam więcej niż się spodziewamy, jeśli Mu zaufamy. Pragnie wejść z nami w relację. Trud i porażka są potrzebne, aby zdać sobie sprawę, że potrzebujemy Boga, że bez Niego nic nie osiągniemy. Jezus przychodzi, by wyciągnąć nas z beznadziei, ze stagnacji, w której czujemy się bezpiecznie i powołuje nas do czynności, które dadzą nam prawdziwe szczęście.