Jezusowe chwile
Jezu, nie wiem jak długo trwa Twoja „chwila” i kiedy znów do nas wrócisz. Odchodząc, nie zostawiasz nas jednak sierotami ani na chwilę.
2023-05-18
Komentarz do fragmentu Ewangelii J 16, 16-20
VI tydzień wielkanocny
Jezus mówi: „Jeszcze chwila, a nie będziecie Mnie widzieć, i znowu chwila, a ujrzycie Mnie”. Uczniowie jednak nie wiedzą, o czym mówi ich Nauczyciel: „Nie rozumiemy tego, co powiada”. Nie pierwszy raz uczniowie nie pojmują słów Mistrza. Mimo, że byli blisko, widzieli Go, słuchali, rozmawiali z Nim, siedzieli przy jednym stole, chodzili za Nim, wspólnie się modlili, to jednak nie rozumieli. Gdy Jezus aż trzykrotnie zapowiadał swą śmierć i zmartwychwstanie (zob. Łk 18, 34), gdy mówił o spożywaniu Ciała i piciu swojej Krwi (zob. J 6, 60) – nie rozumieli Go. Nie rozumieli i nie wszyscy przy Nim wytrwali do końca.
Może czasem zazdrościmy uczniom oglądania Jezusa twarzą w twarz, bliskości z Nim, która była ich udziałem. Ale to chyba nam, którzy znamy całe Jego życie, łatwiej jest rozumieć, bardziej uwierzyć… Któż jednak może powiedzieć, że zawsze rozumie wszystko, co Jezus mówi przez swoje Słowo albo wydarzenia codzienności? Kościół daje nam na dzisiaj Słowo o odejściu, ale i o powrocie Jezusa; zbliża się bowiem liturgiczna uroczystość Jego Wniebowstąpienia i Ewangelia nawiązuje do faktu odejścia Jezusa tam, skąd przybył, do nieba.
Panie Jezu, po trudach życia, bo przecież natrudziłeś się dla mnie, wracasz do Ojca, aby przygotować mi tam miejsce. Odchodzisz na „chwilę”, jak mówisz. Nie wiem jak długo trwa Twoja „chwila” i kiedy znów do nas wrócisz. Odchodząc, nie zostawiasz nas jednak sierotami ani na chwilę, dając doświadczać swej eucharystycznej obecności i nieustannie posyłając Kościołowi swego Ducha, aż przyjdziesz ponownie.