Bóg nie przestaje kochać grzesznika
Kto zaufa Bogu, nie dozna zawodu. Wszystkie obietnice Boże są pewne, bo Bóg jest Prawdą, Miłością i troszczy się o nas.
zdjęcie: Loft Gallery
2020-06-14
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 9, 36 – 10, 8
XI niedziela zwykła
Pośród pustyni Mojżesz wchodzi na górę do Boga i słucha, co Bóg mu przekazuje dla ludu. Bóg, który sam wyprowadził naród wybrany z niewoli egipskiej, udostępnia, udziela swojej świętości ludziom, nazywając ich szczególną swoją własnością, królestwem kapłanów i ludem świętym. Wielka jest miłość Boga, który posłał do nas swojego Syna. Chrystus umarł za nas grzeszników permanentnych, którzy wciąż odrzucamy, ignorujemy Boże przymierze, pomimo wierności Stwórcy, miłości Jezusa, aż po śmierć krzyżową. Kto zaufa Bogu, nie dozna zawodu. Wszystkie obietnice Boże są pewne, bo Bóg jest Prawdą, Miłością i troszczy się o nas.
Jezus lituje się nad zagubionym ludem, który nie ma przewodnika, pasterza. Pośród swoich uczniów wyznacza apostołów, nauczycieli i uposaża ich w swoją łaskę, aby przygotowali powierzonych sobie ludzi na żniwo sądu ostatecznego, aby prowadzili narody do ostatecznego celu życia, do zbawienia. Łaska i zbawienie są darmo nam dane od Boga, wlane do otwartych serc.
Proszę Ciebie, Panie żniwa, daj nam święte rodziny, poślij nam świętych kapłanów!
I mnie niegodnego sługę Twego, napełnij swoim Duchem, bym głosiła Twoje Święte Imię, Twoją łaskawość, przebaczenie, dobroć i miłość.
