„Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą.”
Najpierw sługa, potem wielki? Jezu pomóż mi to pojąć.
2020-07-25
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 20, 20-28
XVI tydzień zwykły
W swojej reakcji, apostołowie prawdopodobnie obnażyli swoje pragnienia. To, czego w ukryciu się spodziewali, czego pożądali, mogą teraz skrytykować u swoich współbraci. O takiej ich postawie może świadczyć fakt skierowania do nich słów przez Jezusa: „Nie tak będzie u was.” A przecież Jezus mógł im powiedzieć: słusznie się oburzacie, macie rację, bo dobrze oceniacie postawę Jana i Jakuba oraz ich matki. Zamiast tego słyszą słowa wzywające do radykalizmu, którego świat władzy nie pojmuje. Bo prawdziwa władza rodzi się w Królestwie Niebieskim z dzisiejszego uniżenia, ze służby: jako dyrektor, prezes, proboszcz, biskup; jako lekarz, opiekun chorych, dobra matka czy ojciec. Służba to nie tylko uległość i pochylenie się nad małym zwykłym człowiekiem, ale to też zdecydowanie i wierność powołaniu, trwanie przy swoim Mistrzu, to bycie dla innych w poważnym potraktowaniu słów Ewangelii.
Dzisiejszy patron dnia jest dla nas przykładem pójścia za słowami Pana Jezusa na serio, czego ostatecznym dowodem jest ścięcie go mieczem przez przeciwników Ewangelii.
Panie Jezu, przez wstawiennictwo Świętego Jakuba Apostoła pomóż nam pojąć i zastosować w życiu Twoje dzisiejsze słowa o wielkości i pierwszeństwie w Twoim Kościele. Amen.