Uwielbienie Boga
Ewangelia rozważana dzisiaj pokazuje wielką radość Matki Bożej i uwielbienie Stwórcy, które płynie prosto z jej duszy.
2020-12-22
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Łk 1, 46-56
IV tydzień adwentu
Patrząc po ludzku, Maryja nie miała zbyt wiele powodów do radości: mogła być postrzegana jako panna z dzieckiem, przecież sam Józef chciał ją oddalić z tego powodu, prawdopodobnie nie była też zamożną osobą, później usłyszała, że jej duszę przeniknie miecz boleści, a sam Bóg wyznaczył jej bardzo trudne zadanie. Mimo tych trudów jakie ją spotykały, Maryja nie boi się wielbić Boga i dziękować Mu za wszelkie łaski jakie okazał Jej i całej ludzkości. W ten sposób uczy nas, byśmy w każdej sytuacji dostrzegali dobro, gdyż taka jest prawda o człowieku – jego życie składa się z dobrych i złych doświadczeń. W powszechnym
i społecznym przekazie o wiele częściej słyszymy lub czytamy o tym, co negatywne – docierają do nas informacje o tragicznych i złych wydarzeniach. W tej sytuacji łatwo o negatywne nastawienie do otaczającego nas świata i myślenia, że wszystko wokół jest złe, a nawet z biegiem czasu coraz gorsze.
Każdy, kto chce widzieć siebie w prawdzie, powinien zdobyć się na uwielbienie, które płynie z wdzięczności względem Boga za to kim jesteśmy i co mamy. Paweł Apostoł pisze w I Liście do Koryntian, że takie jest nasze podstawowe powołanie: „W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was” (1 Kor 5, 18). Nie wolno nam o tym zapomnieć, gdyż to jest szansa, żeby żyć w pełni i nie tylko móc cieszyć się tym, co jest obok, ale również odkrywać Boga. Wszak On pojawia się w tym, co jest dobre.