Ogień, nie iskierka

Bóg zawsze daje dar umiejętności, łaskę, ale czeka na mój krok, bym się na Niego otworzył i był Mu wierny. Tylko wtedy ogień mojej lampy nie będzie iskierką, ale ogniem zapalającym innych do wiary.

2021-01-28

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mk 4, 21-25
III tydzień zwykły

Największym pragnieniem złego ducha jest to, abyśmy zamilkli i ukryli się przed światem. To prawda, nikt z nas nie chce być „na świeczniku”. Wiele rzeczy robimy w skrytości. I chyba tak ma być. Jezus też często tak robił. Wychodził na górę, aby się modlić do Ojca, uzdrowionych upominał, by nie mówili o tym, czego doświadczyli. Nie chciał rozgłosu; „niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa” (Mt 6, 3). A jednak dziś mówi coś innego. Dlatego, że są rzeczy, które wymagają organicznej pracy, w cichości i bez rozgłosu, a innym razem trzeba zawalczyć, by głos Prawdy był jasno słyszalny, by świat nie przemieniał nas, ale stał się przemieniony mocą Boga. Dzisiejszy obraz jest parabolą! Wznosić światło, by je umieścić pod korcem albo schować pod łóżkiem. A jednak ciągle brakuje nam odważnego dawania świadectwa. Przypomnij sobie twoje zawstydzenie przed zrobieniem znaku krzyża, gdy przechodziłeś obok kościoła. Pamiętasz, jak odwróciłeś twarz, niby nie zauważając siostry zakonnej czy księdza, których mijając zawsze pozdrawiałeś? Ale wtedy nic nie powiedziałeś, bo byłeś akurat w towarzystwie kolegów, szefa z pracy. Pamiętasz chwile, kiedy twoje światło zapalone po raz pierwszy na chrzcie świętym zaczynało się ledwo tlić? Nie zgasło tylko dlatego, że kiedyś zapalił je Stwórca.

Prawie codziennie po szkole albo do południa, po porannej Eucharystii, odwiedzałem z Najświętszym Sakramentem najpierw jedną, a potem dwie osoby chore. Droga zajmowała mi zazwyczaj jedną część różańca i dwie dziesiątki. Kiedy pierwszy raz wyjąłem różaniec, patrzyłem ukradkiem czy ktoś mnie nie widzi, co chwilę chowając narzędzie modlitwy do kieszeni. Nadszedł moment przełamania, kiedy Pan Bóg dał mi łaskę odwagi.

Dlaczego tak trudno postawić światło na świeczniku? Światło, które pada, zanim oświetli innych, najpierw prześwietla mnie i pokazuje, że niczego przed Bogiem nie ukryję. Tu się kryje sedno sprawy! Jeśli nie do końca żyję Jezusem, nie pachnę Bogiem, zawsze pierwszym odruchem będzie schowanie się w kącie, w tłumie, bycie na drugim planie. Diagnoza jest jedna: „Nie ma bowiem nic ukrytego co by nie miało wyjść na jaw” (Mk 4, 22). Jest jeszcze inny powód. Brak zapału, odwagi. „Baczcie na to, czego słuchacie” (Mk 4, 24). Po prostu jestem tym, czym żyję. Jeśli karmię się słowem Bożym, Jezus we mnie żyje i przeze mnie przemawia. Jeśli karmię się kolorowymi, pełnymi przekłamań i sensacji gazetami i słucham mało wartościowych słów, będę zawsze na powierzchni, głębia nigdy nie będzie mnie pociągała.

Zastanawiam się, dlaczego na świecie żyją ci, którzy robią tak wiele, mają zawsze na wszystko czas, niczego nie odmawiają. W przeciwieństwie do tych, którzy nie mają na nic ochoty. „Nie mam czasu”, „Nie chce mi się…”, „A po co to…”, „A dlaczego…”, „Zajmuję się wnukami…”. W naszym życiu zawsze znajdziemy wymówkę. I dlatego trafne są słowa Jezusa: „Kto ma, temu będzie dodane; a kto nie ma, pozbawią go nawet tego, co ma…” (Mk 4, 25). Chylę czoła przed św. Tomaszem z Akwinu, dzisiejszym patronem. Na jego myśli zbudowana jest cała scholastyczna teologia. Jego Suma teologiczna jest do dziś cytowana. Podziwiam Dolindo Ruotolo, włoskiego kapłana neapolitańskiego, który nie potrafił za młodu pojąć podstawowych prawd wiary, a współpracując z Duchem Świętym, napisał trzydzieści tomów świetnych komentarzy do Pisma świętego. Książki o nim są chętnie czytane. Są takie piękne słowa Psalmu, które chyba najlepiej oddają to, dlaczego tak jest: „Łaska i wierność spotkają się ze sobą…” (Ps 85, 8). Bóg zawsze daje dar umiejętności, łaskę, ale czeka na mój krok, bym się na Niego otworzył i był Mu wierny. Tylko wtedy ogień mojej lampy nie będzie iskierką, ale ogniem zapalającym innych do wiary.

Autorzy tekstów, ks. Marcin Niesporek, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024