Pamięć o Jezusie

Pamięć o otrzymanym dobru jest nam potrzebna, abyśmy mieli się czym pokrzepić w chwilach kryzysu.

zdjęcie: Loft Gallery

2021-02-16

Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mk 8, 14-21
VI tydzień zwykły

Uczniowie Jezusa byli zatroskani, gdyż obawiali się, że nie będą mieli co jeść. Dzisiaj pewnie niewielu z nas martwi się o zabranie ze sobą posiłku na drogę, bo przecież jest on łatwo dostępny w wielu miejscach i punkach. Jednak w czasach Chrystusa nie zabranie ze sobą czegoś do jedzenia mogło oznaczać nawet śmierć głodową lub poważne wycieńczenie, szczególnie w warunkach pustynnych. Jezus przypomina uczniom, że przecież niedawno zebrali dwanaście koszów ułomków z tego, co zostało po nakarmieniu całych rzesz ludzi. W ten sposób nie obiecał im, że rozwiąże wszystkie problemy za nich, ale pokazał jak ważna jest pamięć o wcześniejszych wydarzeniach, w których objawiła się łaska Boga. Te doświadczenia pozwalają na to żeby mieć nadzieję i nie musieć obawiać się trudności jakie nas napotkają. Oczywiście o wiele łatwiej jest o tym mówić, niż realnie przeżywać, ale nadzieja jest podstawową cnotą, która utrzymuje człowieka przy życiu i pozwala mu na mierzenie się z różnymi wyzwaniami.

Żeby móc cieszyć się taką nadzieję najpierw potrzeba skupienia się na tym, co za nami, przypomnienia sobie momentów, w których czuliśmy, że Bóg jest blisko. Tylko czy takie chwile w ogóle mamy w pamięci? Kiedy ostatnio byliśmy przekonani, że On nam towarzyszy? Codzienna osobista modlitwa, połączona z krótkim rachunkiem sumienia, w którym przeprosimy za to, co nie wyszło i podziękujemy za otrzymane dobro może być lekarstwem na naszą obojętność duchową względem Pana Boga.

Autorzy tekstów, Ks. Wąchol Grzegorz, Rozważanie, Komentarz do ewangelii

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024