Jesteście ważniejsi!
Nie muszę się bać, bo jestem kimś drogocennym w oczach Boga. Jestem kimś, o kogo On się troszczy.
2022-07-09
Rozważanie do fragmentu Ewangelii Mt 10, 24-33
XIV tydzień zwykły
Jezus po trzykroć woła do swoich uczniów: „Nie bójcie się!”. Lęk paraliżujący wierzącego w jego powołaniu i posłannictwie, może wynikać z zagrożenia ze strony świata i ludzi wrogich Bogu, którzy mogą odebrać nam dobre imię, wolność osobistą, a nawet zdrowie i życie. Może wynikać także z braku wiary i miłości do Boga, z fałszywego obrazu Boga. W jednym i drugim przypadku tym, który zasiewa strach w sercu wierzącego jest szatan; on chce na wszelki sposób powstrzymać głoszenie Ewangelii wolności i życia. Strach to brak duchowej i moralnej siły potrzebnej, by dochować wierności w trudnym momencie. Łączy się z brakiem wiary i zaufania wobec Jezusa, prowadzi do rezygnacji i dezercji z pola duchowej walki.
Bóg jednak nie dał nam ducha tchórzostwa (bojaźni), ale mocy, miłości i trzeźwego myślenia. Św. Jan mówi, że w miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk (dosł.: wyrzuca precz na zewnątrz), ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości (zob. 1 J 4,18). Miłość Boga uwalnia człowieka od niewolniczego lęku, zastępując go bojaźnią Bożą. Bojaźń Boża nie ma nic wspólnego z paraliżującym strachem niewolnika. Jest ona darem Ducha Świętego, zasadą i początkiem właściwego stosunku do Stwórcy. Człowiek napełniony bojaźnią Bożą staje się człowiekiem wewnętrznie wolnym, nieustraszonym wobec trudności i prześladowań, gotowym do świadectwa wiary.
Nie muszę się bać, bo jestem kimś drogocennym w oczach Boga. Jestem kimś, o kogo On się troszczy. Jezus używa sugestywnego obrazu i mówi, że ludzie są ważniejsi od zwykłych wróbli. Choć wróble są mało ważne – Bóg także o nie się troszczy i nie pozwala zrobić im krzywdy. Wróbel to ptak najmniej wartościowy w ludzkich oczach. Ceną dwóch wróbli jest jeden as – najmniejsza, miedziana moneta. Obraz drobnych ptaków, które mimo swej znikomości są otoczone troską Boga Ojca, ma upewnić uczniów o nieskończenie większej trosce i miłości, z jaką troszczy się On o życie uczniów i Jezusa. Podobną wymowę ma obraz włosów na głowie. Bóg panuje nad losem człowieka i wie również to, czego on sam nie potrafi zrozumieć, przewidzieć i pojąć.