Kwas zła
Szatan wie doskonale, że wystarczy kropelka goryczy, by cała potrawa miała zepsuty smak. Wie, że wystarczy niewielka ilość kwasu, by zakwasić całą potrawę. Wie, że jesteśmy podatni na przeróżne myśli, które z powodu naszych licznych słabości przyjmujemy, otwieramy się na nie, a potem rozważamy je w sobie.
2022-10-14
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 12, 1-7
XXVIII tydzień zwykły
Dzisiaj Jezus kieruje do nas ważne wskazania. Otóż mówi, abyśmy wystrzegali się kwasu faryzeuszów. Ten kwas to obłuda, zakłamanie, wątpliwości wsączone w nasze serca przez inne osoby, niepokoje zasiewane przez otoczenie, często przez bliskie nam osoby. Ten kwas to po prostu zło, które za wszelką cenę pragnie wedrzeć się do naszych dusz. Czyni to, posługując się nawet bliskimi nam osobami. Wykorzystuje słabości ludzkie, wykorzystuje pychę, zawiść, podejrzliwość, nieufność, pożądliwość serca, wykorzystuje każdą najdrobniejszą nawet naszą i drugiej osoby słabość, aby tylko wejść do serca. Wie, że to wystarczy.
Szatan wie doskonale, że wystarczy kropelka goryczy, by cała potrawa miała zepsuty smak. Wie, że wystarczy niewielka ilość kwasu, by zakwasić całą potrawę. Wie, że jesteśmy podatni na przeróżne myśli, które z powodu naszych licznych słabości przyjmujemy, otwieramy się na nie, a potem rozważamy je w sobie. Gdybyśmy odrzucili od początku tę myśl, nie uczyniłaby w nas takiego spustoszenia. Bo jedna kropla nie rozkruszy skały, ale stale kapiąca kropla dokonuje zniszczenia.
Jezus nazywa nas swoimi przyjaciółmi. Zależy Mu na naszym dobru, dlatego przestrzega nas przed większym zagrożeniem niż obłuda – przed złym duchem, który może nas oddzielić od Miłości Bożej i wydać na zatracenie. Zabicie ciała nie ma wpływu na duszę, lecz grzech i wybieranie przekleństwa zamiast błogosławieństwa, może na zawsze pozbawić nas przebywania z Panem.