Szukać woli Pana
Czym jest to wytrwałe czuwanie, o którym mówi Jezus? Jest szukaniem poznania woli Pana. I jest próbowaniem spełniania tej woli – tu i teraz – jest uczciwym i rzetelnym spełnianiem powierzonych nam zadań.
zdjęcie: Loft Gallery
2022-10-19
Komentarz do fragmentu Ewangelii Łk 12, 39-48
XXIX tydzień zwykły
W przypowieściach z dzisiejszej perykopy wezwanie do czuwania odnosi się nie tylko do tych, którzy otrzymali w Kościele odpowiedzialne obowiązki i zadania, ale do wszystkich chrześcijan. Chrystus zmartwychwstały i uwielbiony powróci „w chwili, kiedy się nie spodziewacie” do wszystkich wierzących. Każdy więc powinien być odpowiednio przygotowany na Jego przybycie.
To oczekiwanie nie powinno napawać nas strachem. Jezus jest Panem pełnym miłości dostrzegającym i wynagradzającym najmniejsze dobro obecne w jego uczniu. Czym jest to wytrwałe czuwanie, o którym mówi? Jest szukaniem (dociekliwym szukaniem, nieraz wiele kosztującym jego ucznia!) poznania woli Pana. I jest próbowaniem spełniania tej woli – tu i teraz – jest uczciwym i rzetelnym spełnianiem powierzonych nam zadań.
Gdy patrzę na moją posługę w Apostolstwie Chorych, proszę Pana Jezusa, abym rzeczywiście odpowiadał na Jego powołanie, którym mnie obdarzył.
Dzień i godzina ponownego przyjścia Chrystusa są nieznane. Dlatego potrzeba cierpliwości, wytrwałej cierpliwości. Ale równocześnie jest też prawdą, że Jezus nieustannie przychodzi do nas, codziennie: w sakramentach, w Słowie, w człowieku, zwłaszcza chorym, w Kościele. Niestety niewielu zauważa Jego obecność. Bo nie czuwają, a ich myśli dalekie są od Pana. Niekiedy potrzeba, aby przeżyli prawdziwy wstrząs duchowy. Aby przejrzeli i na nowo zaczęli żyć Słowem Bożym.
Boże, dziękuję Ci za każdy z tych wstrząsów, które mnie na powrót zwróciły ku Tobie i ku Twojej woli.
